Ani się człek obejrzał a tu minęło 15 lat od zamieszczenie na blogu pierwszego tekstu.
Dokładnie 23 lutego 2010 roku był ten pierwszy.
Na przestrzeni wspomnianego czasu zebrało się parę milionów kliknięć. Obecnie po 5.000 a bywa, że czasem 7.000 i więcej miesięcznie. Blog jest czytany w 136 krajach świata. Sam jestem tym zaskoczony.
Od komentarzy ani pytań się nie przelewa. Widocznie nie ma takiej potrzeby.
![]() |
Niemal wszystko co do tej pory było na blogu zawdzięczam bezinteresownej współpracy żony Zofii |
Powoli zaczyna mi brakować tematów. Kto uważnie tu zagląda wie, że w treściach dominuje kuchnia śródziemnomorska. Osobiście uważam, że nadaje się na każdą okazję. Nie jest też zbyt skomplikowana ani kosztowna. Czasem sięgam do polskich tradycji a także do dań uznanych za klasyczne.
Od początku nie czerpię z bloga żadnych korzyści materialnych. Niektórzy pukają mi palcem w czoło. Ja jestem zdania, że wolę być absolutnie niezależny.
Tak czy inaczej dzięki Wam wszystkim za zainteresowanie!
Tadeusz Gwiaździński
filary smaku
Tadeuszu, życzę Ci i Twojej małżonce wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrowia. Twoją Kawiarenkę pamiętam jeszcze z czasów programów w TV. :-) Kawiarence w wersji internetowej życzę wielu, wielu tematów kulinarnych i podróżniczo- kulinarnych. Czytam na bieżąco, chociaż (biję się w piersi) ostatnio niezbyt często komentuję.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Fajnie jest przeczytać, że to co piszę też jest czytane :-)
UsuńW moim odczuciu kuchnia śródziemnomorska jest uniwersalna i bardzo ją cenię. A na liczniku blogowym mam staż blogerski o 2 lata dłuższy. W kwestii zainteresowania - bardzo niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że stajemy się tym co jemy i że to co konsumujemy ma jednak duży wpływ na stan naszego zdrowia. Poza tym sporo osób korzysta z "gotowców", których przyrządzenie nie zajmuje wiele czasu - po prostu wyjąć z opakowania transportowego i piec, gotować lub smażyć zgodnie z wydrukowanym na opakowaniu przepisem. Zero trudności- łatwizna.A że nie zawsze to korzystne dla naszego zdrowia? - no przecież i tak kiedyś wszyscy umrzemy;) Sedeczności ślę;)
OdpowiedzUsuńNie kupuję żadnych "gotowców" bo to i podejrzane składniki (E - i 3 cyferki) i powiększanie stert śmieci i odpadów. Masz też rację, że wiele osób idzie na łatwiznę. Dzięki za odpowiedź
Usuń