czwartek, 4 kwietnia 2024

Zupa cebulowa z białym winem i świeżym imbirem

Rozgrzewająca zupa po spacerze w zimowej aurze. Wprawdzie za oknami od lutego panuje wiosna ale nie jest wykluczone, że jeszcze wróci śnieg i mróz. Sama zupa może nie prezentuje się specjalnie urodziwie, za to ma w sobie ogromną ilość cennych walorów. Skutecznie wspomaga leczenie przeziębień i stanów zapalnych gardła.

Zupy cebulowe zwyczajowo podaje się w głębokich miseczkach względnie w obszernych filiżankach z uchem
 
Składniki:
1 – 1,2 kg cebuli żółtej i czerwonej
 
Kto ma może jeszcze dodać cebulę białą
 
3 kromki (2 - 3 dniowego) żytniego chleba okrojonej ze skórki
 
0,5 kostki masła
kilka łyżek oliwy z oliwek
0,5 l mocnego bulionu wołowego
0,7 l białego wytrawnego wina (nie ma prawa być kwaśne) najlepiej włoskiego Soave
ocet szafranowy
kminek
curry w proszku
świeży imbir
sól
czarny pieprz prosto z młynka

Tutaj nie należy żałować kasy i kupić w możliwie najlepszym gatunku

Wykonanie:
1.) Całą odważoną cebulę pokroić w cienką słomkę i powoli smażyć w kilku łyżkach oliwki z oliwek i połową kostki masła! Często mieszać. Tylko spodnia część cebuli, tuż przed dodaniem do zupy, ma prawo złapać lekki kolorek!

Mieszać co jakiś czas ale nie wolno dopuścić do zrumienienia
 
Chleb przesmażyć na maśle …
 
 … rumieniąc z obu stron. 
 
Zalać 0,5 l mocnego bulionu i powoli pod przykryciem rozgotować podsmażone kromki chleba na miazgę. Zmiksować blenderem.

2.) Do bulionu z rozgotowanym chlebem dodać przesmażoną cebulę. Dokładnie wymieszać. Wlać butelkę białego wytrawnego wina (najlepiej oryginalnego włoskiego Soave!)
Dodać 2 łyżki drobniusieńko posiekanego świeżego imbiru, oraz nieco świeżo startej gałki muszkatołowej. Parę ziarenek kminku i pół łyżeczki dobrej przyprawy curry w proszku!

WAŻNE! Rozgotowane i zmiksowane kromki chleba działają na zupę intensywnie zagęszczająco. Dlatego nie zawadzi mieć pod ręką przygotowany ok. 1 litr dobrze doprawionego bulionu wołowego, aby w razie czego móc rozcieńczyć zbyt gęstą zupę, do pożądanej konsystencji!Na koniec doprawić 1 – 2 łyżkami szlachetnego balsamicznego octu szafranowego!
UWAGA! Kto nie ma takiego octu, może go z wielkim powodzeniem zastąpić sokiem świeżo wyciśniętym z cytryny!
Pogotować kilkanaście minut na małym ogniu Aż się wszystkie aromaty połączą ze sobą!

3.) Na osobnej patelence przesmażyć na maśle nieco białej bułki pokrojonej w kostkę.
 
Smażyć koniecznie tylko na maśle
 
Osobno podać świeżo starty parmezan.
 
 
4.) Podawanie: z grzankami z białej bułki. Każdy z jedzących dodaje sobie parmezanu wg woli!

Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka

Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowe...