Nadchodzi koniec karnawału. Warto pomyśleć o czymś co ozdobi bufet dla zaproszonych gości. Stałym czytelnikom tego bloga z pewnością jest znana pasta z avocado z tuńczykiem z konserwy. Ponieważ naczytałem się sporo o obecności ciężkich metali w mięsie tuńczyka postanowiłem dokonać zmiany i zastąpić go pstrągiem. Wyszło całkiem nieźle.
|
Oba składniki "czekadełka" doskonale harmonizują ze sobą. Sprawdzone! |
Składniki pasty:
1 owoc odpowiednio dojrzałego avocado
2 łyżki soku świeżo wyciśniętego z cytryny
1 filet z (
tylko lekko) wędzonego pstrąga, bez skóry i pozbawiony wszystkich ości
0,5 małej czerwonej cebuli
2 - 3 krople czerwonego sosu Tobasco
sól
czarny pieprz świeżo zmielony
0,5 płaskiej łyżeczki cukru
2 łyżki wysoko gatunkowej oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
Składniki sałatki z czerwonej papryki:
1 świeża łagodna czerwona papryka
1- 2 ząbki czosnku (w ilości wg indywidualnego uznania)
3 łyżki wysoko gatunkowej oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
1 łyżka soku świeżo wyciśniętego z cytryny
sól
Wykonanie pasty:
avocado obrać ze skóry. Usunąć pestkę.
Drobno pokroić i niezwłocznie skropić cała porcją soku z cytryny.
Kolejno zmiażdżyć widelcem na gładką masę.
Dodać drobno pokrojony i również zmiażdżony filet z pstrąga. Dobrze wymieszać.
Cebulę pokroić bardzo ostrym nożem w drobniusieńką kosteczkę.
CEBULI NIE WOLNO SIEKAĆ bo wtedy wypuści sok, który zepsuje cały smak pasty.
Pokrojoną cebulę wymieszać z pastą. Doprawić Tobasco, solą i cukrem. Jeszcze raz dokładnie wymieszać. Szczelnie przykryć folią spożywczą i na minimum 2 godziny wstawić do lodówki.
W tym czasie pasta musi się przegryźć.
Wykonanie sałatki z papryki:
paprykę umyć i wytrzeć do sucha. Przepołowić wzdłuż. Usunąć nasiona i białawe wewnętrzne błony. Obie połowy jeszcze raz przekroić wzdłuż. Poprzecznie pokroić w paski o szerokości ok. 2 mm.
Dodać czosnek pokrojony w drobną kostkę + oliwę + sok z cytryny. Wymieszać i pokryć folią spożywczą.
Gdy pasta z avocado dojrzeje, wyjąć z lodówki i podawać jako smarowidełko do pieczywa,
razem z sałatką z papryki jako przegryzkę na początek proszonego przyjęcia.
Tadeusz Gwiaździński