![]() |
Tutaj dodatkową atrakcją smakową są truskawki i placek kartoflany |
O kulinarnych rarytasach między Bałtykiem a Adriatykiem. Czasami na temat reszty świata też. Blog dla osób, którym gotowanie sprawia przyjemność.
czwartek, 5 września 2024
Wątróbka ze szparagami - z cyklu co jutro na obiad kiedy brak pomysłu
czwartek, 29 sierpnia 2024
Gotowane gałki drobiowe z tagliatelle
![]() |
Wszystko jedno czy z makaronem z ziemniakami. Jeżeli z pieczywem to raczej po 1 gałce na przystawkę |
czwartek, 22 sierpnia 2024
Płaty piersi indyka z nektaryną
![]() |
Nektaryny można zastąpić brzoskwinią. Jednak nie wolno zapomnieć o wcześniejszym zdjęciu skóry z owoców |
czwartek, 15 sierpnia 2024
Gruszki z kozim serem lub naleśniki
![]() | |
Dojrzałe gruszki podsmażyć na sklarowanym maśle z dodatkiem cukru. Tak aby powstał karmelowy sos. Kozi ser opanierować najpierw w roztrzepanym jaju i kolejno w mące. Zrumienić na maśle | |
![]() |
Naleśniki z białym serem na słodko. W upalne dni danie może być podawane jako drugie albo jako deser |
czwartek, 8 sierpnia 2024
Kurki z cukinią i polentą w śmietanowym sosie
1 – 1,5 szklanki drobnych kurek
1 średniej wielkości cukinia (niezbyt duża)
1 szklanka słodkiej śmietanki kremówki 36%
0,5 – 1 szklanka mleka 3,5%
1+1 łyżki masła
2 łyżki oleju rzepakowego
2 łyżki świeżo posiekanych listków zielonej pietruszki
sól
czarny pieprz prosto z młynka
dodatkowo:
Wykonanie:
1.) Kurki oczyścić pędzelkiem ewentualnych resztek pisku (nie myć w wodzie)
Umytą i wytartą do sucha cukinię, razem ze skórą pokroić w niezbyt drobną kostkę.
2.) Na teflonowej patelni rozgrzać 1 łyżkę masła z olejem. Na to wrzucić kurki i często mieszając smażyć 7 – 8 minut. na średnim ogniu.NIE SOLIĆ!
Kolejno dodać kostki cukinii i dalej nadal mieszając smażyć dobre 5 minut.
3.) Dopiero wówczas doprawić solą i pieprzem. Zamieszać i po upływie minuty dodać śmietankę wymieszaną w dowolnej proporcji z mlekiem.
Krótko doprowadzić do wrzenia, zdjąć z ognia i finalnie dosmaczać jw.
4.) 2 szklani mleka doprowadzić do wrzenia. Szybko mieszając wsypać cała kaszkę kukurydzianą. Posolić i dodać łyżkę masła. Stale mieszając gotować 1 minutę (wg wskazania na opakowaniu)
5) Gorącą kaszkę wylać na duży płaski talerz. Ostudzić. Na wydaniu kroić w trójkąty i krótko podgrzać na patelni. Patrz zdjęcie.
6.) Podawanie: przed wydaniem posypać zieloną pietruszką. Podawać ze świeżym i pulchnym białym pieczywem.
Tadeusz Gwiaździński
filary smaku
czwartek, 1 sierpnia 2024
Mały poradnik dla wyjeżdżających do Włoch
1.) Prosciutto crudo – do tej grupy zalicza się szynkę Parma - parmeńską.
![]() |
Szynkę parmeńską należy kroić cienko jak bibułę. To można osiągnąć jedynie w specjalnej maszynie albo w ostateczności nożem ostrym jak brzytwa |
2.) Prosciutto cotto – czyli szynka gotowana, np. Milanese – znaczy mediolańska albo Prager – znaczy praska. Często stanowi pokrycie pizzy.
Warto wiedzieć z którą szynką mamy do czynienia. Choćby wybierając pizzę z karty.
3.) Lardo - inny solony mięsny delikates. Jest to gruba słonina konserwowana w beczkach. Układna warstwami przesypywanymi solą morską i przekładana przyprawami. Głównie rozmarynem. Niepowtarzalny własny aromat.
Praktycznie bez reszty zamienia się w delikatny płynny tłuszczyk. Kupować należy pokrojoną w cienkie jak bibuła plastry.
4.) Salami (nazwa pochodzi od słowa sale = sól) Zasadniczą bazę do produkcji stanowi mięso wieprzowe a nie z osła jak się w Polsce powszechnie sądzi.*
Jeżeli już z oślego mięsa to zdarza się to niezwykle rzadko. Wówczas osiąga astronomiczną cenę.Mamy do wyboru salami szczupłe lub grube. Bardzo tłuste lub w miarę chude. Często mocno czosnkowata. Jak wyżej kupować należy bardzo cienko pokrojone.
Włoskie sery. Trudno policzyć ilość gatunków. Tutaj niestety tylko parę wskazówek.
1.) Parmigiano reggiano – jedynie prawdziwie oryginalny parmezan. Nie mylić z Parmigino grana padano, który jest kopią oryginału i produkowany na licencji.
Powszechnie uważa się, iż Włosi do doprawiania potraw używają jedynie świeżo startego parmezanu. Nie daję wiary temu twierdzeniu bowiem z osobistej obserwacji mogę stwierdzić, że nagminnie sypią serowy proszek z torebki. To samo dotyczy restauracji. Nawet tych lepszych.
2.) Mozzarella. Jeżeli już to buffalla. Dlaczego? Bo bawole mleko zawiera 7% tłuszczu o czym krowi produkt nie może nawet pomarzyć! Smaku i wartości nie ma sensu porównywać. Mimo wszystko są regiony (np. Apulia), w których podstawowym surowcem jest mleko krowie.
3.) Burrata – inna forma sera mozzarella. Są to kule wielkości piłeczki tenisowej z wspomnianego sera.
Skoro mowa o śniadaniu czyli o porannej porze dnia. Aby nie dać plamy warto wiedzieć, że kawę cappuccino zamawia się tylko przed południem. Po dwunastej obowiązkowo tylko espresso. W każdym razie żadnych mieszanek z mlekiem! Wprawdzie przez grzeczność nikt ci nie zwróci uwagi ale nie wiadomo co sobie o tobie pomyśli.
4.) Ricotta – biały serek stosowany głównie jako nadzienie do licznych włoskich pierożków.
5.) Ricotta fumicata – to wspomniany serek poddany wędzeniu w zimnym dymie. Wyglądem przypomina twardy żółty ser. Zastosowanie znajduje jako przyprawa. Głównie w świeżo startej formie i najczęściej w zastępstwie parmezanu.
Włoskie makarony i pierożki - czyli pasta. Spaghetti, tagliatelle, riavioli, tortellini, itp. Ciasto różni się od naszych rodzajem mąki. Produkuje się je z tzw. twardej pszenicy, która dojrzewa tylko w ciepłym klimacie. Także ciasta na ichniejsze pierożki są robione ze wspomnianego materiału. Aby podołać zapotrzebowaniu rynkowemu większość owej pszenicy Włosi sprowadzają z Kanady.
1.) Żelazna zasada mówi, że przed wkładaniem nitek makaronu do garnka z wrzącą wodą nie należy przełamywać. Zasada zasadą ale życie nauczyło mnie, że w prywatnych włoskich domach mało kto tego przestrzega. Po pierwsze kuchnie w mieszkaniach są małe i nie wszyscy mają do dyspozycji odpowiedniej wielkości garnki. Po drugie skrócony makaron łatwiej daje się nabierać na widelec.
2.) Czy spaghetti je się samym widelcem czy też do pomocy bierze się łyżkę? We Włoszech z pewnością samym widelcem. Kto bierze łyżkę albo broń Boże kroi nożem ten daje plamę. Nawet krąży gadka twierdząca, że na eleganckich przyjęciach do spaghetti gospodarze podają tylko widelec. Bzdura! Ze względu na kłopotliwe nawijanie na widelec i ewentualność splamienia się sosem, na takich przyjęciach nie podaje się czegoś takiego jak makarony.
czwartek, 25 lipca 2024
Zasady solenia. Co, jak i kiedy?
Jednakowoż ostatnimi laty ta morska choć zawiera niemal wszystkie cenne elementy niestety zawiera drobiny wszechobecnego w oceanach mikro plastiku. To daje do myślenia, czy nie stanowią one zagrożenia dla naszego zdrowia.
![]() |
Morska sól z Francji. Wartościowa i odżywczo i smakowo. Jak na dzień dzisiejszy jeszcze nie wprowadzono oznakowania na temat tego czy zawiera drobiny mikro plastiku czy nie |
SOSY soli się też pod koniec a jeszcze lepiej, tuż przed wydaniem.
JARZYNY – WARZYWA. Im bardziej zielone tym więcej soli. Także natychmiastowe (po ugotowaniu) finalne zanurzenie w lodowatej wodzie pozwala na zachowanie intensywnego koloru. Gotując, rzuca się je na wrzącą mocno posolona wodę. Inne soli się też na wstępie ale z rozsądnym umiarem. Tylko trochę. Faktycznie dosala się na koniec. WAŻNE! Do gotowania warzyw zawierających cukier (przede wszystkim marchew) obowiązkowo dodaje się nieco cukru. Inaczej słodycz przejdzie do wody i pozostanie jałowy smak.
Do smażonych, sól daje się na końcu. Tak samo postępuje się z grzybami na patelni. Do grilowanych stosuje się mieszanki solno-ziołowe prosto z młynka, dodając je DOPIERO PO ZDJĘCIU Z OGNIA! Ta sama zasada dotyczy grzybów. Dopiero po zdjęciu z ognia!
RYBY gotuje się bez uprzedniego solenia, kładąc je na gorącą posoloną wodę. Smakosze dodają nieco octu i szczyptę cukru. Ryby gotowane na parze soli się na sam koniec. Do smażenia, zaleca się kłaść rybę na 1 – 2 cm warstwę dość posolonej oliwy. W miarę możliwości nie sypać soli prosto na rybie mięso.
Zasadniczo stosuje się grubą morską. Na zdjęciu poniżej najdroższa wersja – „kwiat soli morskiej”
![]() |
|
Kochani! Nie mordujcie proszę cennych wartości delikatnej tkanki mięsa ryb smażeniem ich na podobieństwo steków wołowych! Dobrze jest przed wydaniem nieco skropić szlachetną oliwką.
Jeśli już ktoś chce grilować powinien rybę wcześniej zamarynować w solance.
Do pieczenia w soli zasadniczo bierze się ryby pokryte łuską!
MIĘSA do gotowania kładzie się na posoloną wodę. Im więcej soli, tym bardziej czerwone będzie mięso.
Kotlety smażone – soli się przed panierowaniem. Jeżeli bez panierki, również soli się dobre 10 minut przed położeniem na patelnię.
Do pieczenia mięs zaleca się wcześniejsze marynowanie w zalewie solankowej, albo solidne nacieranie solą na kilka godzin wcześniej.
Grilowane (także polędwicę z patelni na ostrym ogniu) soli się pod sam koniec!
Wyżej na zdjęciu prażone pestki dyni wymieszane z solą kamienną. Próbowałem i oceniam bardzo wysoko. Szczególnie do sałatek z pomidorów lub ogórków. Niezapomniane i zupełnie nowe wrażenie smakowe. Doskonałe uzupełnienie do bufetów na przyjęcia z grillowaniem w ogrodzie!
GRILOWANIE. Skoro już jesteśmy przy grillowaniu to nie zaszkodzi wspomnieć o paru zawsze obowiązujących przykazaniach. Mięso kładzione na ruszt nie może być brane prosto z lodówki! Powinno mieć temperaturę pokojową! Szok temperaturowy nigdy nie wchodzi smakowi mięsa na dobre!
Nigdy nie obracać mięsem jak na rożnie! Zanim temperatura dotrze do środka, musi upłynąć określony czas. Ciągłe obracanie nie wychodzi befsztykom na dobre.
Żadnego polewania mięsa na grillu zimnym piwem!!! To jest ciężki błąd w sztuce termicznej obróbki mięsa. Dochodzi do niepożądanego szoku termicznego. Czyli efekt jest kontra produktywny. Jeżeli komuś konieczny jest do smaku aromat piwa, to niech wcześniej kawałki mięsa w nim zamarynuje!
Wołowina – do grillowania należy przeznaczać roastbeef lub antrykot! Doprawiać tylko nieznacznie. Żadnych ogromnych ilości przypraw!
Grilować po 5 – 10 minut z każdej strony. Solić tuż przed przewróceniem mięsa na drugą stronę. Obracać tylko raz! Po zdjęciu z ognia, pozwolić porcji mięsa „odpocząć” z 5 - 7 minut. Inaczej przy krojeniu bezpowrotnie wypłyną wszystkie smakowite soki!
Wieprzowina – kotlety powinny mieć grubość minimum 3 cm. Inaczej mięso na grillu wyschnie i będzie paskudne w smaku. Jw. – obracać tylko raz!
RYBY – smarować oliwą i doprawiać przed zawinięciem w folię. Dobrze jest jeżeli można je grilować pod przykryciem!
WARZYWA – solić i podlewać marynatą dopiero po zdjęciu z ognia!
I na koniec. Zamiast brać sobie na głowę wiele gatunków mięsa, lepiej jest dobrze opracować 2 – 3, a ich smaki urozmaicić różnorodnymi marynatami. Całe przyjęcie ukoronować ciekawymi sałatami.
Przepis na aromatyczną sól ziołową wg braci – suszone zioła utrzeć w moździerzu razem z solą i później wysuszyć w piekarniku 200°C jakieś 10 minut. Doskonała mieszanka przyprawowa do filigranowego wykańczania gotowych już dań.
I jeszcze jedno bardzo ważne w temacie solenie. Sól i cukier to prawdziwa harmonia smaku. Słony i słodki, te dwa smaki niczym dwa konie we wspólnym zaprzęgu pracują zgodnie razem, nadając potrawom należyty smak. Pracują zgodnie razem – znaczy, że wspierają się nawzajem poprzez nadanie wyraźniejszego kontrastu temu drugiemu. Dlatego wszystko co słodkie należy obowiązkowo uzupełniać szczyptą soli. Inaczej słodycz będzie nudna w smaku. Wszystko to pochodzi od filozofii kuchni chińskiej, mówiącej że podstawowym zadaniem jest zachowanie właściwego balansu między głównymi aromatami w potrawie.
Rydze zatopione w maśle
Czasami sypnie rydzami i powstaje dylemat co zrobić z nadmiarem. Można zrobić ... najlepszą wersję ... prosto z patelni na maśle, albo .....

-
Porady dla mających problemy z pieczeniem ciast drożdżowych. Kolejna powtórka na życzenie czytelniczek. Ostatnio była publikowana w połowie ...
-
Ze względu na białe mięso królik zaliczany jest do drobiu. Spotkałem się też z twierdzeniem, iż to dlatego, że dzieci wierzą w wielkanocnego...
-
Błąd Nr 1 . Źle ustawione pokrętło dozownika wody. Czyli nie ta ilość wody, jaka powinna przypadać na jedną porcję kawy! Uwaga na półauto...