wtorek, 3 listopada 2020

Uszka z nadzieniem z polędwicy cielęcej a'la kołduny

Rzadko się zdarza, że do zagospodarowania zostają kawałki polędwicy cielęcej. Tym razem z powodu zaplanowanej większej ilości gości. Dwoje nie dopisało więc co począć z tak wspaniałym surowcem? 
A, że pod ręką była włoska mąka z twardej pszenicy aż samo się prosiło o eksperyment - riavioli a'la kołduny.
 
                         Podałem tak jak na Liwie podaje się kołduny. Podlane gorącym masłem 
                                                 ze świeżo posiekanymi listami majeranku.
 
Składniki: nadzienia
polędwica cielęca (w tym przypadku 2 steki)
1,5 łyżki masła (w zastępstwie wołowego łoju nerkowego)
1 średnia cebula sparzona w całości we wrzącym rosole
1 czubata łyżeczka roztartego w dłoniach suszonego majeranku
1 łyżeczka drobnych listków świeżego majeranku
czarny pieprz świeżo zmielony
sól

Składniki: ciasto
300 g włoskiej mąki typu semola (z twardej pszenicy)
7 - 8 żółtek
2 - 3 łyżki oliwy z oliwek
nieco wody gdyby ciasto było zbyt spoiste
mąka pszenna do rozwałkowania
sól

Wykonanie: ciasto
1.) Z podanych składników zagnieść gładkie ciasto jak na pierogi. Zawinąć w folię spożywczą i odstawić w temperaturze pokojowej na pół godziny. Kolejno rozwałkować na grubość  1 - 1,5 mm i wycinać kwadraty tak jak na uszka.
 
2.) Nadzienie. Mięso pokroić w drobniusieńką kostkę jak na tatara. Dodać miękkie masło i dobrze wymieszać. Tuż przed gotowaniem dodać cebulę startą na drobnym tarle. Doprawić solą, czarnym pieprzem, roztartym w dłoniach suszonym majerankiem i listkami świeżego majeranku. Dobrze wymieszać.
 
        Gdyby nadzienie okazało się być zbyt suche, pomaga dodanie kilku łyżek gorącego rosołu.
 
3.) Nadziewać przygotowane kwadraty ciasta i sklejać jak uszka do barszczu. Wrzucać na ledwo mrugającą posolona wodę i powoli gotować przez 5 do 7 minut.
Prawdziwe kołduny powinny być na tyle małe aby bez dzielenia na talerzu mieściły się w buzi na jeden raz. W tym przypadku ze względu na brak wołowego łoju nerkowego ta zasada nie obowiązuje.

4.) Na małej patelence rozpuścić masło. Ma się tylko roztopić i nie powinno być bardzo gorące! Na to wrzucić świeżo posiekane listki majeranku.

5.) Podawanie: podawać jako przekąskę prosto z wody podlane majerankowym masełkiem.
 
Tadeusz Gwiaździński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka

Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowe...