czwartek, 8 maja 2025

Wołowy ogon duszony w pomidorowo paprykowym sosie czyli smaki Andaluzji

Jako wkładkę do rosołu wszyscy znamy wołowinę z ogona. Mało kto się tym zachwyca bo z odgryzaniem mięsa od kości pełnej zagłębień bywa sporo ambarasu. Za to w hiszpańskiej Andaluzji duszony byczy ogon potrafi być prawdziwym delikatesem. Poniżej przepis, który warto wypróbować we własnej kuchni. 
Uwaga! Kto nie ma gruntownego doświadczenia kulinarnego może mieć problemy z wykonaniem potrawy. Szczególnie z dozowaniem przypraw.
 
Na zdjęciu podany z kopytkami. Nadają się wszelkie dodatki pasujące do potraw z sosem
Także zwykłe ziemniaki z wody pasują idealnie
Składniki
:
10 x porcji z ogona wołowego po ca 250 g (należy odpowiednio wcześniej zamówić w zaprzyjaźnionym sklepie mięsnym)
oliwa z oliwek względnie sklarowane masło do smażenia
0,5 – 0,7 l mocnego bulionu wołowego (ilość zależy od pojemności naczynia, w którym mięso będzie obrabiane)
4 – 5 ząbków czosnku
1 czubata łyżeczka świeżo i drobno startego imbiru
2 – 3 białe cebule średniej wielkości; kto lubi może zamiennie dodać czerwone
3 strąki czerwonej szpiczastej papryki.
100 ml wytrawnego czerwonego wina typu Merlot
1 spora łyżka przecieru pomidorowego + 1 płaska łyżeczka cukru
kilka wiórek prawdziwego szafranu
sól
czarny pieprz prosto z młynka
mielona papryczka piment d'espelette
0,1 płaskiej łyżeczki ostrej chili habanero w proszku
sól
czarny pieprz świeżo zmielony

Wykonanie:
1.)  Ogon wołowy podzielić na solidne porcje tnąc między kręgami.
 
Materiał na 10 porcji powinien wnosić na wagę 2,6 - 3 kg

 
Przyprawy + czosnek i imbir za wyjątkiem soli, chili habanero i szafranu wymieszać z oliwą. Obficie posmarować kawałki mięsa i pod przykryciem wstawić na noc do lodówki

2.) Następnego dnia, na dobre 2 godziny przed przyrządzaniem wyjąć z lodówki. Na 10 - 15 minut przed smażeniem posolić i pod przykryciem trzymać w pogotowiu.

Na odpowiednio dużej patelni o grubym dnie rozgrzać oliwę lub sklarowane masło. Ciasno poukładać kawałki mięsa i na dość ostrym ogniu lekko zrumienić ze wszystkich stron
 

Usmażone mięso zdjąć z patelni i trzymać w cieple.

3.) Na tej samej patelni (tłuszcz ma szczodrze pokrywać dno) przesmaży ć 4 - 5 rozdrobnionych ząbków czosnku. Kolejno zeszklić 2 – 3 białe cebule pokrojone w grubszą kostkę. Od czasu do czasu zamieszać. Następnie pokroić w kostkę 3 marchewki i 3 czerwone szpiczaste papryki i dodać do potrawy. Dodać przecier pomidorowy i nieco cukru.

 
Często mieszać aby cebula się nie zrumieniła. Ma się jedynie zeszklić

3.) Do masy cebulowej z papryką dodać kieliszek wina i bulion. Doprawić  świeżo zmielonym pieprzem, papryczką  piment d'espelette, chili habanero i szafran. W razie potrzeby dosolić.
Dobrze wymieszać.
 
4.) Na podduszonej masie ciasno ułożyć gorące porcje mięsa. Pod przykryciem wstawić do piekarnika rozgrzanego do ok. 170 -150 na minimum 3 godziny.
 Od czasu do czasu stopniowo uzupełniać bulionem odparowany płyn.
 


Gotowe mięso ma być tak miękkie aby samo odchodziło od kości

5.) Podawanie: podawać z kluskami kładzionymi względnie po polsku z kaszą gryczaną.

Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

czwartek, 1 maja 2025

"Makaron" tagliatelle z selera zamiast z ciasta

Zdrowa witaminowa wersja dodatku do drugiego dania. Zamiast tradycyjnego makaronu z mąki i wody, w zastępstwie wstążki selera.

Na zdjęciu jako dodatek do sandacza z pieczarkami

Składniki:
1 nie za duża bulwa selera
1 marchew (jeśli jest w nadmiarze tak jak było u mnie)
100 ml śmietany słodkiej "osiemnastki"
sól
biały pieprz prosto z młynka
zielona pietruszka do posypania na wydaniu
 
Wykonanie:
1.) Seler wyszczotkować i obrać ze skóry. Poszatkować na paski przypominające makaron tagliatelle.
Na patelni rozgrzać masło i przesmażyć poszatkowany seler. Często mieszać. Po 5 minutach dodać paski selera. Zmniejszyć ogień i dusić przez 5 - 10 minut aż zmiękną. Na koniec doprawić solą i białym pieprzem.

Odpowiednio przycięty seler poszatkować na kształt tagliatelle

Ponieważ została mi jedna marchewka i samej byłoby jej nudno w spiżarni wykorzystałem ją jako kolorowy "makaron"
                                                                                                                                                                     2.) Podawanie: podawać zamiast makaronu lub ziemniaków.

Tadeusz Gwiaździński
 
filary smaku

czwartek, 24 kwietnia 2025

Owoce morza - małże św. Jakuba - po polsku - przegrzebki - jako luksusowa przystwka

Małże św. Jakuba to po polsku przegrzebki. Bardzo popularne danie w EU. W Polsce spotykane raczej rzadko. Dlatego na urlopie gdzieś w basenie Morza Śródziemnego polecam zamówić w restauracji. Mięso konsystencją nieco przypomina pierś kurczaka lub królika. Smak raczej neutralny i w zasadzie o atrakcji dania decydują sos i dodatki oraz sposób przyrządzenia.

Od biedy małże można zastąpić odpowiednio przyciętym filetem z piersi młodego kurczaka lub nawet filetem z królika
 
Składniki:
12 sztuk małży św. Jakuba (licząc po 3 szt. na porcję)
70 ml możliwie najlepszej oliwy z oliwek
1 puszka filetów z mandarynek, względnie filety wycięte z 2 - 3 słodkich pomarańcz
70 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy
50 ml białego wytrawnego wina (w żadnym wypadku nie może być kwaśne)
1 łodyga młodego selera naciowego
1 - 2 ząbki czosnku
szczypta papryczki piment d'espelette
1 łyżka świeżo posiekanych listków zielonej pietruszki
 
Seler naciowy należy koniecznie obrać z zewnętrznych "nitek"

Wykonanie:                                                                                                                                                     1.) Umyte i osuszone przegrzebki bardzo oszczędnie oprószyć papryczką. Oszczędnie bo potrafi być dość ostra. W każdym razie choć pikantna nie pali na języku. Oliwę wymieszać ze zmiażdżonym czosnkiem i w tym na 2 - 3 godziny zamarynować mięso.

Jako niezastąpiony uzupełniający smak - szczypta papryczki piment d'espelette
 
2.) Kolejno osączyć z marynaty, posolić i krótko usmażyć na niezbyt ostrym ogniu.
 
3.)  Z pozostałej oliwy oliwy, soku pomarańczowego, wina, czosnku i zielonej pietruszki przyrządzić pikantny sos na gorąco.
 
4.) Podawanie: podawać jak na tytułowym zdjęciu z sosem i białym pieczywem.
 
 
Tadeusz Gwiaździński
 
filary smaku

poniedziałek, 21 kwietnia 2025

Jagnięcina z malinami i zieloną pietruszką ...

... oraz jako uzupełnienie risotto z białymi szparagami. Podane wczoraj na obiad.
(tzn. w I Dzień Świąt Wielkanocnych 2025
 
Świeże maliny + listki zielonej pietruszki to w tej kompozycji bajkowe połączenie
 
Ważne jest aby podawać gorące danie prosto z patelni

PS. Nie podaję przepisu bo z jednej strony to żadna filozofia a po drugie jak na dzisiaj wszyscy mamy dosyć gotowania i pieczenia.

Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

niedziela, 20 kwietnia 2025

Życzenia Wielkanocne

Wszystkim osobom sympatyzującym z Moją Kawiarenką życzę Wesołych, Spokojnych i Zdrowych Świąt Wielkanocnych.
 
Babeczki z mini foremek ...
 
... z resztek ciast wielkanocnych

Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

czwartek, 17 kwietnia 2025

Jaja faszerowane pieczarkami

Rok temu były tu jaja faszerowane we własnych skorupkach. Dziś wersja technicznie łatwiejsza bo wystarczy obrać po ugotowaniu. Nie wymaga trudnej sztuki przekrawania skorupek.

Na zakąskowym stole zawsze mają powodzenie. Obojętnie z jakiej okazji

Składniki:
10 kurzych jaj klasy "M" ugotowanych na twardo
2 - 3 łyżki kwaśnej gęstej śmietany
0,5 szklanki usmażonych i drobno pokrojonych pieczarek
1 łyżka łagodnej musztardy Dijon
1 łyżeczka mielonej czerwonej papryki
2 łyżki świeżo i drobno posiekanych zielonych listków pietruszki
sól
czarny pieprz prosto z młynka

Jaja przepołowić i żółtka wydrążyć małą łyżeczką. Wybrany nadmiar białka wykorzystać do farszu
 
Wykonanie:
1.) Jaja ugotować na twardo. Ostudzić i obrać ze skorupek. Przepołowić. Jak na zdjęciu wybrać żółtka i nadmiar białka. Mają pozostać "miseczki", które należy wypełnić farszem.
Białka i żółtka zmiażdżyć widelcem na konsystencję pasty. Wymieszać z pozostałymi składnikami. Ma powstać w miarę gładka masa. Doprawić solą i pieprzem.
 
2.) Powstałą pastą bogato wypełnić przygotowane miseczki. Patrz zdjęcie tytułowe.  

U góry z prawej strony inne nadzienie z gładkiego twarożku i mielonej papryki
                                                                                                                                                                    3.) Podawanie: udekorować plastrami rzodkiewki i podawać jako przekąskę przed ważnym przyjęciem.
 
Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

czwartek, 10 kwietnia 2025

Tagliatelle po węgiersku czyli danie bardzo podobne do popularnego "turos cusa"*

* - turos cusa - czytaj turosz czusza - to popularna węgierska specjalność. Zwykły makaron wstążki podawany z pokruszonym tłustym białym twarogiem, podlany gęstą śmietaną i okraszony słoninką lub boczkiem. W niektórych regionach Węgier bywa podawany jako deser.
 
Na zdjęciu danie wzbogacone papryką konserwową z czosnkiem

Składniki:
makaron wstążki - tagliatelle lub fettucine lub pappardelle
słonina względnie gruby boczek
biały pełnotłusty ser
słodka gęsta śmietana
zgrilowana papryka obrana ze skóry, \w oliwie z czosnkiem
zielona pietruszka do posypania na wydaniu

Wykonanie:
 
Makaron ugotować wg zasad. Boczek pokroić drobno i podsmażyć. Pokryć makaron na talerzu

 
Szczodrze posypać pokruszonym białym serem. Kolejno podlać śmietaną i obłożyć papryką.

Podawanie: podawać na gorąco zanim makaron ostygnie bowiem śmietana jest zimna

Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

Wołowy ogon duszony w pomidorowo paprykowym sosie czyli smaki Andaluzji

Jako wkładkę do rosołu wszyscy znamy wołowinę z ogona. Mało kto się tym zachwyca bo z odgryzaniem mięsa od kości pełnej zagłębień bywa sporo...