Wprawdzie skutkiem postu teraz nie pora na wydawanie przyjęć ale coś takiego jak imieniny czy urodziny śmiało można uwieńczyć czymś lepszym na stole. Ponieważ po świętach w zamrażarce zostało mi sporo materiału proponuję dwie terriny z drobiowych piersi. Jedną z indyka a drugą z kaczki.
300 - 400 g piersi z kaczki ze skórą
300 - 400 g piersi z indyka
2 x po 0,5 podsuszonej bułki kajzerki i mleko do namoczenia
2 jaja klasy "M"
250 - 300 g Lardo lub Pancetta - solonej włoskiej słoniny lub boczku - pokrojonych w cienkie plastry
2 x po płaskiej łyżeczce mielonej przyprawy do pasztetów quatre
epices**
2 x po 0,5 płaskiej łyżeczki sproszkowanej papryczki
piment
d'espelette
2 x po 0,5 płaskiej łyżeczki samych ziarenek kardamonu, roztartych w moździerzu
2 ząbki czosnku
biały pieprz prosto z młynka w ilości własnego smaku
sól - bardzo umiarkowanie ponieważ lardo lub pancetta*** zawierają znaczne ilości
Wykonanie:
1.) Oba rodzaje mięs osobno przepuścić przez maszynkę do mięsa. Pierś kaczki razem ze skórą.
Do każdej porcji dodać po połowie namoczonej i odciśniętej bułki i po 1 ząbku czosnku. Do każdej wbić jajo, dodać przyprawy i dobrze wymieszać .
2.) Przygotować odpowiednie foremki do zapiekania. Na wstępie przyciąć papier do pieczenia na format wnętrza foremek. Papier pokryć plastrami lardo lub pancetty**8. Tak przygotowany umieścić w foremce, którą wypełnić farszem. Kolejno solidnie docisnąć grzbietem łyżki.
W ten sposób uniknie się pozostawienia ewentualnych pęcherzyków powietrza.
3.) Wstawić na środkową półkę do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni C i zapiekać 40 - 45 minut. Przed krojeniem na porcje dobrze ostudzić.
4.) Podawanie: podawać jako uzupełnienie zimnego bufetu z sosem cumberland albo z samą konfiturą żurawinową. PS. Tajemnica smaku leży w jakości zastosowanych surowców i przypraw.
4.) Podawanie: podawać jako uzupełnienie zimnego bufetu z sosem cumberland albo z samą konfiturą żurawinową. PS. Tajemnica smaku leży w jakości zastosowanych surowców i przypraw.
* - terrina - potrawa wywodząca się z kuchni francuskiej – podaje się na zimno
jako przystawkę, np. rodzaj pasztetu warzywnego,rybnego, mięsnego, lub także z podrobów
** - Quatre-epices aromatyczna mieszanka nazywana również
"cztery przyprawy". Składa się głównie z białego pieprzu, suchego imbiru, gałki muszkatołowej i
goździków. W mojej kuchni dodaję do wszystkich mięsnych pasztetów.
*** - zamiennie może być bekon lub boczek ale w żadnym wypadku wędzony
filary smaku