(kwadratowa forma do pieczenia 24 x 24 cm, lub tortownica 24 Ø cm)
W sumie deser
dziecinnie łatwy.
 |
| Pasuje na każdą okazję. |
20 dag mielonych migdałów
9 – 10 średniej wielkości jabłek, szara reneta (lub innych kwaśnych)
3 opakowania
cukru waniliowego (każde 7 g)
4 szklanki mleka1 budyń waniliowy w proszku (45 g)
1 krem waniliowy w proszku (45 g)
4 łyżki cukru
15 dag migdałów w płatkach
 |
| Kto zechce, w celu wzmocnienia smaku migdałów, może dodatkowo zrumienić płatki na patelni bez tłuszczu. |
papier do pieczenia
Wykonanie:
formę wyłożyć
papierem do pieczenia, tak aby 2 – 3 cm wystawał poza zapinany pierścień! |
| Rónie dobrze można zastosować tortownicę 24 cm |
Uzupełnić
kołnierzem z papieru, chroniącym pierścień formy.
Dno formy
równomiernie pokryć mielonymi migdałami. |
| Sok jaki w czasie pieczenia puszczą jabłka, zatrzyma się na mielonych migdałach. |
Jabłka obrać,
pozbawić gniazd nasiennych i pokroić w ósemki. Wymieszać z całym cukrem
waniliowym i umieścić w formie.
 |
| Mieszać z cukrem waniliwym należy w ostatniej chwili. Kto lubi, może dodać nieco mielonego cynamonu. |
Proszek
budyniowy + 2 łyżki cukru rozpuścić w 1 szklance mleka. Tak samo postąpić ze
sproszkowanym kremem waniliowym.
 |
| Koniecznie, proszek budyniowy i kremowy, rozpuścić w osobnych szklankach. |
Pozostałe mleko
(2 szklanki) zagotować, i stale energicznie mieszając, powoli wlewać najpierw
rozpuszczony budyń i kolejno krem. Pogotować ok. 1 minuty.
Jeszcze gorącą
masę, wymieszać z płatkami migdałów.
 |
| Jeżeli masa budyniowa będzie zbyt rzadka, zbyt dużo jej opadnie na dno. |
Zalać tym jabłka
w formie. Wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200°C na
dolną półkę, na 45 – 50 minut. Grzeje góra + dół.
Podawać na zimno,
czyli kroić dopiero po zupełnym wystygnięciu.
Smacznego życzy
Tadeusz Gwiaździński
Super, zrobię w silikonowej formie kwadratowej.
OdpowiedzUsuńBrzmi superancko.
Miłego, ;)
Smacznego powodzenia :-)
UsuńPiekna, na pewno przepyszna i na 100% będzie u mnie w domu w weekend robiona:)
OdpowiedzUsuńPoproszę o relację, jak się udała :-)
UsuńPhiii, z mlekiem i budyniem - ja robię bez mleka, budyniu, cukry, masła, jajek, mąki pszennej - to jest wyzwanie (jak się ma alergika w domu) ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście żartuję i podziwiam pyszny deser, chciałabym spróbować, mniam :)
http://truspichci.blogspot.com/2012/04/owsiany-jabecznik.html
Czasem robię coś w kuchni ;-)
UsuńMąka owsina, płatki owsiane, cukier waniliowy, cukier brązowy, olej - jakbym miała do dyspozycji te produkty, to bym była naprawdę szczęśliwa... adziw rarytasy.
UsuńFajna ! MOja córa robi sypaną, bez jajek, na bazie kaszki manny :)
OdpowiedzUsuńCzy jest podobna do tej?
Usuńhttp://barwysmaku.blogspot.com/2010/06/atwe-i-szybkie-ciasto-z-kasza-manna-i.html
rewelacja! juz notuję!
OdpowiedzUsuńczy krem waniliowy można czymś zastąpić?
OdpowiedzUsuńczy krem waniliowy można czymś zastąpić?
OdpowiedzUsuńOwszem można. Zamiennie dajesz tą samą ilość proszku budyniowego co kremu, z tą róznicą, że do przewidzianej ilości mleka powinnaś dodać, i dokładnie roztrzepać 1 żółtko.
UsuńCzy mleko krowie można zastąpić ryżowym ?
OdpowiedzUsuńDo tej szarlotki nadaje się każde mleko, które nie ma obcych zapachów i da się na nim ugotowac budyń!
UsuńSorry, Mistrzu, pragnę nieśmiało zaprotestować, to jest według mnie ciasto z jabłkami, a nie szarlotka... ulach
OdpowiedzUsuńAleż nie ma najmniejszego powodu do przepraszania. Co region Polski to inna nazwa ciasta z jabłkami. A to jabłecznik, a to jabłkowiec, a to znowu szarlotka - itp.
OdpowiedzUsuńTu głównie idzie o fakt, że bez mąki i bez jaj :-)
A budyń to niby co, nie mąka?
OdpowiedzUsuńCzy warto jest kruszyć kopię o 45 g proszku budyniowego?
Usuń