piątek, 11 marca 2022

Cebula na stole - staropolska zupa cebulowa na bazie przepisu króla Stanisława Leszczyńskiego

Poprawiony post po nieudanej próbie publikacji w Dniu Kobiet.

Danie do podawania w uroczyste dni po spełnieniu toastu albo na rozgrzewkę w mroźne dni! Sama zupa optycznie może nie prezentuje się specjalnie urodziwie ale za to ma w sobie ogromną ilość nieocenionych walorów. Także zdrowotnych. Skutecznie wspomaga leczenie przeziębień i stanów zapalnych gardła!
 
Prezentuje się może mało ciekawie za to wspaniały smak wynagradza wszystkie inne niedostatki
 
Składniki:
1 – 1,2 kg pół na pół cebuli żółtej i czerwonej
2 – 4 łyżki oliwy z oliwek
0,5 kostki masła
3 kromki starego żytniego chleba okrojone ze skórki
ok. 1,5 l mocnego bulionu wołowego
1 butelka (075 l) białego wytrawnego włoskiego wina Soave
2 łyżki drobno pokrojonego świeżego imbiru
nieco świeżo startej gałki muszkatołowej
kilka ziarenek kminku
curry w proszku
1 - 2 łyżki balsamicznego octu z szafranem
ew. sok z cytryny świeżo wyciśnięty
kromki bułki paryskiej + masło do smażenia
świeżo starty parmezan

Wykonanie:
1.) Całą cebulę pokroić w cienką słomkę i powoli smażyć w kilku łyżkach oliwki z oliwek i połową kostki masła! Często mieszać. Tuż przed dodaniem do zupy tylko część cebuli przy dnie ma prawo złapać lekki kolorek. Okrojone ze skórki kromki żytniego chleba przesmażyć na maśle rumieniąc z obu stron.
Obowiązkowo zrumienione kromki chleba stanowią cenny składnik podkreślający smak zupy
 
2.) Z przygotowanego bulionu odlać 0,5 l. Zalać tym zrumieniony chleb i powoli pod przykryciem rozgotować na miazgę. Zmiksować blenderem. Do bulionu z rozgotowanym chlebem dodać przesmażoną cebulę. Dokładnie wymieszać. Wlać butelkę białego wytrawnego wina (najlepiej oryginalnego włoskiego Soave!)
3.) Dodać 2 łyżki drobniusieńko posiekanego świeżego imbiru, oraz nieco świeżo startej gałki muszkatołowej. Parę ziarenek kminku i pół łyżeczki świeżej przyprawy curry w proszku!

WAŻNE! Rozgotowane i zmiksowane kromki chleba działają na zupę intensywnie zagęszczająco. 
 
Dlatego nie zawadzi mieć pod ręką przygotowany ok. 1 litr dobrze doprawionego bulionu wołowego aby w razie czego móc rozcieńczyć zbyt gęstą zupę, do pożądanej konsystencji!
4.) Na koniec doprawić 1 – 2 łyżkami szlachetnego balsamicznego octu szafranowego!
 
Balsamiczny ocet z szafranem - więcej informacji na: www.doktorenhof.de
 
UWAGA! Kto nie ma takiego octu, może go z wielkim powodzeniem zastąpić sokiem świeżo wyciśniętym z cytryny!
Pogotować kilkanaście minut na małym ogniu Aż się wszystkie aromaty połączą ze sobą!
5.) Na osobnej patelence przesmażyć na maśle nieco białej bułki pokrojonej w kostkę.
 
W tej wersji wkładkę stanowi kromka bułki paryskiej posypana tartym parmezanem i zapieczona
 
6.) Podawanie: podawać z grzankami z białej bułki. Osobno podać świeżo starty parmezan.
 
 Tadeusz Gwiaździński

                                                                          filary smaku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Mięsne klopsy w kwaśnym sosie

Mięsne klopsy w kwaśnym sosie śmietanowym (składniki na 8 większych lub 12 mniejszych sztuk) Je się rozgniatając widelcem oba składniki w py...