Zdarza się, że sąsiadka wpadnie na chwilę po czym jak się rozgada to trzeba wreszcie podać coś na stół aby nie siedzieć przy pustym pysku. Wystarczy nieco pomysłowości i małe danko jest gotowe.
Czysta improwizacja z tego co było w spiżarni i w lodówce |
Składniki:
0,5 owocu mango lub dojrzała gruszka
0,5 bulwy kopru włoskiego
1 spora nektaryna lub brzoskwinia
1 małe opakowanie serka burrata lub białego twarożku
1 mała czerwona ostra papryka
0,5 szklanki pomidorków koktajlowych
parmezan
sok z cytryny
sos vinegrette
sól
czarny pieprz prosto z młynka
Wykonanie:
1.) Z połowy bulwy kopru włoskiego wyciąć twardy trzon i wyrzucić. Resztę cienko poszatkować.
Krótko przesmażyć na oleju rzepakowym. Posolić i na koniec dodać nektarynę pokrojoną w czosneczek.
2.) Pozostałe składniki rozdrobnić jak na zdjęciu.
3.) Podawanie: podawać na małych talerzykach podlane 1 - 2 łyżkami sosu vinegrette.
Tadeusz Gwiaździński
filary smaku
Tak patrzę i patrzę, i myślę że .... jutro też do Was wpadnie! :-)
OdpowiedzUsuńI inaczej nie chce być. Jest bardzo miła i towarzyska. Jeśli czasem dłużej się nie pokazuje to jest nam jej brak :-) Ona w domu sama a my w sumie choć we dwoje to też sami. I to są uroki dnia emeryta.
Usuń