Wszystkie surowce zakupione w krakowskim Makro. |
8 sztuk małży św. Jakuba
100 g świeżych szparagów morskich
3 - 4 ząbki czosnku
1 szpiczasta łagodna czerwona papryka
oliwa z oliwek
4 kawałki cienko okrojonej skórki pomarańczowej
1 łyżka świeżo posiekanej dowolnej zieleniny (koper, pietruszka, szczypiorek, szałwia, itp.)
sól
czarny pieprz prosto z młynka
Wykonanie:
1.) Paprykę umyć i wytrzeć do sucha. Poprzecznie pokroić w cienkie pół talarki. Czosnek obrać i każdy ząbek przepołowić wzdłuż.
Przegrzebki (lub kawałki kurczaka) smażyć z marchewką i czosnkiem na średnim ogniu w niewielkiej ilości oliwy z oliwek. |
Na koniec dla zapachu dodać łyżkę masła i świeżo posikane zioła. Finalnie usunąć skórkę pomarańczową.
3.) Osobno i często mieszając przez 1,5 - 2 minuty podsmażyć przebrane, umyte i osuszone szparagi morskie. NIE SOLIĆ bowiem same w sobie są słone! Jako pierwsze prosto z patelni kłaść po 2 - 3 łyżki na podgrzanych talerzach.
Podawać natychmiast ze pulchnym białym pieczywem.
* - małże i inne frutti di mare - kto unika surowca w postaci owoców morza może je zastąpić kawałkami ryby lub nawet mięsem drobiowym. Np. piersią kurczaka pokrojoną w kostkę. Wówczas jednak czas obróbki termicznej musi ulec znacznemu przedłużeniu.
Tadeusz Gwiaździński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.