wtorek, 20 października 2020

Bajecznie łatwa przystawka z marynowanych karczochów

Marynowane karczochy jako interesująca zimna przystawka na dwa sposoby.
Poniżej dwa warianty, które się najlepiej sprawdzają – z roastbeef’em lub z wędzonym łososiem.

Na zdjęciu  karczochy marynowane z łodygami, podawane z angielskim roastbeef’em.
 
W sprzedaży często spotyka się marynowane same serca karczochów. Te też nadają się do tego celu, choć tu prezentowane są najlepsze.

Składniki:
marynowane karczochy ze słoika – jak na zdjęciu (je się w całości razem z łodygą!)

Obok marynowanych karczochów alici = solone fileciki sardeli

alici – solone fileciki sardelowe, widoczne  prawej na zdjęciu wyżej (można zastąpić np. marynowanymi kaparami)

Kapary koniecznie osączyć z zalewy.
 
marynowana ostra papryczka (tutaj w otoczeniu śledzi bo innego zdjęcia akurat nie było pod ręką)

Marynowana papryczka czereśniowa nadziewana pastą z tuńczyka
 
plastry angielskiego roastbeef'u
plastry małosolnego (marynowanego!) łososia
dobra gatunkowo oliwka z oliwek lub sos vinegrette na bazie aromatycznego octu

do dekoracji: 
pomidorki koktajlowe
drobno pokrojona młoda cebulka 
gałązki kopru

Na zdjęciu ta sama przystawka z plastrami małosolnego łososia.
 
UWAGA! Mocno wędzony łosoś raczej się tu nie nadaje, bo zbyt ostro wypadnie na tle dość delikatnego smaku karczochów.

Podawanie: dowolnie układać na talerzykach deserowych uzupełniając pulchnym białym pieczywem i miękkim (gotowym do smarowania) masłem

Tadeusz Gwiaździński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka

Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowe...