Dzisiaj danie na szczególne okazje. Ryba pieczona w soli.
Jak w sam raz na nadchodzące dni kiedy dochodzi do licznych spotkań rodzinnych.
Co do pieczenia ryby o nazwie labrakas*. Ze względu na specyficzny indywidualny własny smak
zasadniczo nie stosuje się żadnych aromatycznych przypraw. Kto lubi może zastosować
dowolne przyprawy ale wówczas musi się liczyć z tym, że to zatuszuje naturalny smak ryby.
![]() |
Tego typu dania na wydaniu Włosi podlewają oliwą z oliwek. Ja podaję bez, z równolegle pieczonymi ziemniakami. |
1 labrakas 550 g
1 - 1,5 kg grubej soli morskiej, względnie kamiennej (nie jodowanej sztucznie!)
4 białka z kurzych jaj
Wykonanie:
piekarnik rozgrzać do 220 stopni C.
Formę do pieczenia odpowiedniej wielkości wyłożyć papierem do pieczenia.
Białka ubić na lekką pianę i wymieszać z solą.
Po środku, w miejscu na którym będzie ułożona ryba centralnie pokryć papier 0,5 cm warstwą soli. Na tym ułożyć dokładnie umytą i wytartą do sucha rybę i równomiernie pokryć ją pozostałą solą.