piątek, 15 lutego 2019

Sum lub sandacz na sosie a'la hàlaslè*

Wprawdzie zima nieco odpuściła (przynajmniej w Górnej Austrii)  ale coś co rozgrzewa może się jeszcze przydać zanim nastąpi prawdziwa wiosna. Tym razem filet z dzikiego suma podawany na sosie a'la węgierska zupa rybna hàlaslè*. 
Im więcej papryki tym będzie ostrzejsza. W węgierskim oryginalnym wydaniu potrafi być prawdziwie paląca.

Poprawnie wykonane danie może zachwycić nie jedno wybredne podniebienie. Jest bardzo ważne aby ryba nie była wysmażona na wiór!
Składniki:
200 g ryby - filet z dzikiego suma bez ości ale ze skórą (względnie sandacza)
1 łyżeczka czerwonej papryki piment d´espelette**, ewentualnie zmielonej cayenne

4 łyżki oliwy z oliwek
500 ml intensywnego bulionu warzywnego
150 - 200 g resztek z filetowanej ryby, bez skóry i ości
2 strąki łagodnej czerwonej świeżej papryki
1 trawa cytrynowa
2 - 3 ząbki czosnku
150 g warzyw jak na zupę, pokrojonych w drobną kostkę + cebulka szalotka
1 łyżeczka węgierskiego przecieru z czerwonej papryki
sól
czarny pieprz świeżo zmielony
zielona pietruszka do posypania na wydaniu

Wykonanie:
4 łyżki oliwy z oliwek wymieszać z łyżeczką papryczki piment d´espelette.
200 g fileta z suma pokroić na duże kawałki (patrz zdjęcie tytułowe) i tym posmarować kawałki ryby ze wszystkich stron. Pod przykryciem odstawić na 0,5 godziny aby się zamarynowały.
W tym czasie drobno pokroić 150 - 200 g rybich resztek. Wrzucić do wrzącego bulionu, dodać zmiażdżoną trawę cytrynową i natychmiast zmniejszyć płomień do minimum. Przykryć i bardzo powoli gotować przez ok. 20 minut.
Kolejno wyjąć trawę cytrynową i wyrzucić. Otrzymany wywar zmiksować. Posolić do smaku.
Strąki czerwonej papryki pokroić w małą zapałkę i razem z czosnkiem i rozdrobnionym warzywami dodać do gotującej się zupy rybnej. Dodać przecier z papryki i często mieszać aby nie przywarła do dna. Na koniec dodać świeżo zmielony czarny pieprz i ewentualnie sól wg indywidualnego uznania,

Na kilka minut przed wydaniem kawałki suma wyjąć z marynaty, posolić i po stronie skóry przesmażyć na teflonowej patelni. Po ok. 4 minutach przewrócić na drugą stronę, ściągnąć skórę i wyrzucić.

Podawanie:
do podgrzanych w kuchni mikrofalowej małych głębokich miseczek wlewać po 1 małej łyżce wazowej gorącej gęstej zupy - sosu. Na tym układać po 1 przesmażonym kawałku ryby (bez skóry!)
Na wydaniu posypać świeżo posiekana zieloną pietruszką.

* - węgierska zupa rybna hàlaslè; absolutny klasyk kuchni węgierskiej; zwana też zupą rybacką, pierwotnie paprykarz rybny; tutaj w wersji przecieranej tak jak się podaje w regionie Szeged.

** - piment d´espelette - gatunek czerwonej papryki; na polskim rynku raczej rzadko spotykany; pikantny acz nie palący i zarazem niezwykle aromatyczny, pochodzi z klimatycznie dostosowanego regionu we Francji 

Tadeusz Gwiaździński

2 komentarze:

  1. Mniam, te sum wygląda bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sum czy inna ryba o białym mięsie znakomicie pasuje do podawania na tym pysznym pikantnym węgierskim sosie. Zachęcam do wypróbowania.

      Usuń

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Ossobuco. Okręt flagowy kuchni włoskiej. Przepis może się przyda na świąteczny stół?

Ossobuco* (8 porcji) Bardzo ważne jest właściwe dobranie wielkości formy! Mięso i warzywa mają możliwie bez reszty wypełnić całą jej  pojemn...