wtorek, 4 lutego 2020

Creton* - kanadyjski pasztet śniadaniowy

Powiedziano mi, że taki pasztet podawany jest na śniadanie we francuskojęzycznej części Kanady. Nie mogę ani potwierdzić ani zaprzeczyć bo nigdy tam nie byłem. W każdym razie przepis wypróbowałem i uznałem, że warto go tutaj zacytować.

Wygląda raczej mało atrakcyjnie ale za to zaskakuje ciekawym smakiem.
Składniki:
50 g zwykłej soczewicy
150 g mielonego mięsa wieprzowego
1 mała cebula pokrojona w drobną kostkę
1 kawałek selera, pokrojony jw
1ząbek czosnku, pokrojony jw
1 liść laurowy
szczypta mielonego suszonego imbiru

250 ml rosołku drobiowego
1 - 2 łyżki tartej bułki
1 mały pęczek drobnego szczypiorku
sól
czarny pieprz prosto z młynka

Wykonanie:
1.) Soczewicę przepłukać pod bieżącą wodą. Zalać i moczyć w zimnej wodzie przez 2 godziny. Odcedzić.

2.) Namoczoną wcześniej soczewicę i wszystkie składniki wymienione na wstępie dokładnie wymieszać ze sobą. W odpowiedniej wielkości rondelku zalać rosołkiem i od czasu do czasu mieszając gotować na małym ogniu przez 30 - 40 minut. Płyn ma prawie całkowicie odparować. Zdjąć z ognia i przestudzić.

3.) W razie potrzeby dodając stopniowo zagęścić tartą bułką. Dodać drobno pokrojony szczypiorek, wymieszać, na koniec doprawić solą i pieprzem.

4.) Przełożyć do foremki na pasztety i w temperaturze pokojowej odstawić do całkowitego ostygnięcia. Podawać jako uzupełnienie bufetu śniadaniowego lub przystawkę przed przyjęciem.

* - Creton - wg oryginalnego przepisu ów pasztet doprawiany jest dodatkowo mielonym cynamonem i mielonymi goździkami. Celowo zrezygnowałem z tych mocno świątecznych przypraw bowiem jakoś mi te smaki nie pasują do siebie.

Tadeusz Gwiaździński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka

Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowe...