Tak przyrządzone ziemniaki mogą stanowić samodzielne danie albo być dodatkiem do głównego dania.
Także mogą być urozmaiceniem wigilijnego stołu zamiast sałatki jarzynowej do karpia. Przecież raz może być inaczej.
Składniki:
4 - 6 sporych podłużnych ziemniaków, możliwie jednakowej wielkości
po 0,5 szklanki pokrojonych w słomkę
marchewki
selera korzennego
selera naciowego
korzenia pietruszki
1 szklanka startego na grubym tarle żółtego sera, np. Gouda lub Emmentaler
2 łyżki świeżo posiekanej zielonej pietruszki
sklarowane masło do smażenia
sól
czarny pieprz prosto z młynka
Wykonanie:
1.) Ziemniaki ugotować w łupinach. Obrać jeszcze gorące. Ostudzić. Przepołowić wzdłuż i wydrążyć środki. Mają powstać "łódeczki" o niezbyt cienkich ściankach. Lekko posolić od środka.
2.) Wymienione warzywa wymieszać z drobno pokrojoną masą z wydrążania ziemniaków i często mieszając smażyć kilka minut na średnim ogniu. Posolić. Doprawić pieprzem. Po przestudzeniu wymieszać z połową szklanki tartego żółtego sera.
3.) Powstałą masą nadziewać z czubem przygotowane ziemniaczane łódeczki. Każdą suto pokryć pozostałym startym żółtym serem. Umieścić w żaroodpornej formie i na środkowej półce zapiekać przez 15 - 20 w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni C. Grzeje góra + dół.
4.) Podawać: bardzo gorące. Najlepiej stawiając formę na stół prosto z piekarnika.
Tadeusz Gwiaździński
dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :-)
UsuńWłaśnie je szykuję, zapowiadają się smakowicie. Dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że się przydało :-)
Usuń