Gdy po obiedzie zostają małe kawałki usmażonej ryby. |
usmażone filety ryby o białym mięsie (np. labrakas lub sandacza - ale bez ości)
0,5 strąka świeżej żółtej papryki
5 pomidorków koktajlowych
3 rzodkiewki
sól
czarny pieprz świeżo zmielony
4 - 5 łyżek wysoko gatunkowej oliwy z oliwek
Wykonanie:
ostudzone kawałki ryby pozbawić skóry i ości. Rozdrobnić w palcach jak na zdjęciu.
Paprykę pokroić na małe cząstki. Rzodkiewki w talarki. Pomidorki przepołowić.
Całość doprawić solą i czarnym pieprzem i dokładnie wymieszać ze sobą.
Uzupełnić oliwą i jeszcze raz wymieszać.
Niezwłocznie podawać z białym pulchnym pieczywem. Przetrzymywanie w lodówce smakowo nie wychodzi tej sałatce "na zdrowie".
Jeżeli idzie o podniebienia moich domowników staram się unikać cebuli i czosnku.
Tadeusz Gwiaździński
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWażne aby dobry smak był podkreślony gamą apetycznych kolorów i już masz zamierzony efekt :-)
UsuńPozdrawiam Tadeusz