czwartek, 25 lipca 2019

Plastry oberżyny zapiekane z kapeluszami brązowych pieczarek

Podawać w wersji na ciepło. Potrawa nie musi być gorąca.

Kto lubi może przekąskę podawać z jakimś pikantnym sosem ale uznałem, że panujące upały mogą wspaniale obejść się bez sosów. Wystarczy sama łyżeczka tłuszczyku z patelni.
Składniki:
1 świeża oberżyna
8 kapeluszy brązowych pieczarek średniej wielkości
1 nieduża świeża czerwona szpiczasta łagodna papryka
1 mała świeża pomarańczowa szpiczasta łagodna papryka
kilka łyżek oliwy z oliwek do smażenia
1 łyżka masła
sól
czarny pieprz świeżo zmielony
zielona pietruszka świeżo posiekana

Wykonanie:
oberżynę pokroić w plastry grubości małego palca. Małym nożykiem z ostrym czubkiem romboidalnie ponacinać miąższ na głębokość ok. 0,5 cm
Posolić i odstawić na 20 minut. W tym czasie sól wyciągnie wodę z oberżyny.
W tym czasie same kapelusze pieczarek przesmażyć obustronnie w łyżce masła z dodatkiem łyżki oleju. Solić dopiero po zdjęciu z patelni. Zdejmować z patelni na wsiąkliwy papier kuchenny.

Plastry oberżyny wytrzeć z kropli wody i jw. obustronnie przesmażyć. NIE SOLIĆ!
Zdejmować z patelni na wsiąkliwy papier kuchenny.
Obie papryki pokroić i krótko przesmażyć. Wymieszać ze świeżo posiekaną zielona pietruszką.
Podawać jak na zdjęciu. Na wydaniu doprawić czarnym pieprzem prosto z młynka.

Doskonała przegryzka na obecne upały. Podana oczywiście z białym pulchnym pieczywem. Kto lubi może na wydaniu dodać nieco aromatycznego gęstego sosu pomidorowego

Tadeusz Gwiaździński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Ossobuco. Okręt flagowy kuchni włoskiej. Przepis może się przyda na świąteczny stół?

Ossobuco* (8 porcji) Bardzo ważne jest właściwe dobranie wielkości formy! Mięso i warzywa mają możliwie bez reszty wypełnić całą jej  pojemn...