Wilk morski (albo polski sandacz) z zielonymi szparagami (przepis na 4 porcje)
Wilk morski (po polsku labrakas) ze szparagami i czarnym pieprzem marynowanym w soli. |
https://barwysmaku.blogspot.com/2017/02/czarny-pieprz-marynowany-w-mokrej-soli.html
1
wilk morski 600 - 700 g (labrakas) można zastąpić powszechnie dostępnym sandaczem)
500
g zielonych szparagów
W pewnym sensie można tą morską rybę porównać do naszego sandacza. Mało ości i bardzo smaczne białe mięso. Na polskich stołach jest niestety rzadkością. |
1
czubata łyżeczka drobno pokrojonej białej cebuli (pokrojonej ale nie siekanej!)
1
drobno pokrojony mały ząbek czosnku
1
+ 2 + 3 łyżki oliwy z oliwek
1
płaska łyżka masła
0,25
szklanki bulionu rybnego względnie warzywnego
0,25
szklanki słodkiej śmietanki kremówki (30 - 35%)
0,5
płaskiej łyżeczki mąki kartoflanej
1
łyżeczka ziaren czarnego pieprzu marynowanego w soli* (nie obowiązkowo) lub
świeżo mielony biały pieprz w zastępstwie ziaren pieprzu marynowanego w soli
sól
najpierw
należy przygotować sos. Stosując 1 łyżkę oliwy wciągu kilku minut zeszklić
cebulę i czosnek. Zalać bulionem. Gdy zacznie wrzeć dodać kremówkę i powoli
gotując zredukować płyn o połowę. Wg indywidualnego uznania można sos dodatkowo
zagęścić mączką kartoflaną. Wtedy sos powinno się pogotować na maleńkim ogniu
minimum 10 minut. Odstawić z ognia, dodać ziarna czarnego marynowanego pieprzu,
względnie doprawić świeżo mielonym białym pieprzem. Przykryć i trzymać w
cieple.
Szparagi
umyć i od połowy w dół obrać ze skóry.
Pociąć
na kawałki o długości ok. 5 - 7 cm i często mieszając smażyć na patelni
w
3 łyżkach oliwy przez ok. 7 minut. Zdjąć z ognia, przykryć i trzymać w cieple.
Rybę
oczyścić z łuski i wypatroszyć. Dokładnie umyć z resztek krwi!
Wyciąć
2 całe filety i pozbawić ości. Podzielić na 4 porcje.
Na
średnim ogniu smażyć po stronie skóry w 2 łyżkach oliwy przez ok. 3 - 3,5
minuty. Solić dopiero na patelnia na 1
minutę przed przewróceniem na drugą stronę. Dosmażać przez max. 2 minuty.
Zdejmować z patelni prosto na podgrzane talerze.
Jak
na tytułowym zdjęciu podawać ze szparagami podlanymi pieprzowym sosem.
*
- ostry zielony pieprz w zalewie nie nadaje się jako zastępstwo w zamian za
wspomniany czarny marynowany w soli.
Tadeusz Gwiaździński
Sandacz jest naprawdę świetną rybą! Ale chyba ostatnio dość rzadką, bo wieki całe nie widziałam w sklepie rybnym sandacza.
OdpowiedzUsuńTen sos to chyba można wykorzystać i do innych potraw,"brzmi smacznie".
Miłego;)
Jak zwykle masz dobre przeczucie. Ten sos nadaje się nie tylko do ryb co także do wszelkich białych mięs.
UsuńPozdrawiam Tadeusz
Wilk morski to przepyszna ryba. Probowales pieczona w skorupie z soli?
OdpowiedzUsuńOwszem tak. Próbowałem i byłem zachwycony. Tyle, że nie w warunkach domowych a w restauracji. Maj/czerwiec i wrzesień często spędzam we Włoszech nad Adriatykiem. Tam prawie w pełni oddaję się przyjemności gotowania. Piszę, że prawie w pełni bo w maleńkiej kuchence wynajmowanego apartamentu nie ma miejsca na szaleństwa kulinarne.
UsuńMasz rację. Ta ryba odznacza się wyjątkowym i wspaniałym smakiem mięsa.
Literówka w linku - http://barwysmakuh.blogspot.com/2017/02/czarny-pieprz-marynowany-w-mokrej-soli.html
OdpowiedzUsuńDo usunięcia literka "h", bo wyszło słowo barwysmakuH
Świetny blog i przepisy - dziękuję! :)
Dziękuję. Poprawiłem.
Usuń