Wersja bez wkładki mięsnej na bazie rosołu z drobiu. Smakowo wcale nie gorsza od mocno kalorycznych wariantów. |
1,5 - 2 l intensywnego rosołu drobiowego
(lub wywaru z żeberek wołowych względnie kości pozostałych po filetowaniu schabu czy karkówki wieprzowej.
150 g kaszy jęczmiennej
2 - 3 łyżki masła
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera
3 średniej wielkości ziemniaki
kto ma i lubi 2 - 3 suszone prawdziwki
zielona pietruszka do posypania na wydaniu
Wykonanie:
grzyby namoczyć wcześniej. Pokroić w drobną kosteczkę.
Kaszę przepłukać pod bieżącą wodą. Z rosołu odlać 0,5 litra i ugotować w tym przepłukaną kaszę. Gdy gotowe, dodać masło i przez kilka minut solidnie ucierać drewnianą łyżką*.
Wtedy do kaszy wlać 1 litr rosołu, postawić na ogniu. Doprowadzić do wrzenia. W tym czasie ziemniaki i warzywa pokroić w kostkę. Razem z grzybami wrzucić do wrzącej zupy i na maleńkim ogniu gotować aż zmiękną. Ok. 15 minut.
Pozostałe 0,5 l rosołu zachować aby w razie jeżeli zupa okaże się zbyt gęsta, móc dolać rzadkiej treści.
Na wydaniu posypać świeżo posiekana zielona pietruszką.
W tej wersji z mięsem i ziemniakami podanymi osobno krupnik może stanowić kompletne danie obiadowe. |
Równie dobrze jako drugie danie można podać kawałek kurczaka z bazowego rosołu i roladę z tłuczonych ziemniaków i szpinaku. |
Tadeusz Gwiaździński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.