wtorek, 29 stycznia 2019

Bombowy kapuśniak na wywarze spod ossobucco.

Zima to czas na sycące i rozgrzewające zupy. W poniedziałek 21 stycznia był Dzień Babci i z tej bardzo uroczystej okazji zasiadło za moim stołem osiem zaproszonych osób. Między innymi było także podawane włoskie ossobucco*, po którym zostało sporo wywaru.
Wystarczyło ugotować w tym nieco kiszonej kapusty, dodać ugotowane ziemniaki pokrojone w kostkę i wyszedł autentycznie odlotowy kapuśniak.

Skutkiem obecności czarnych oliwek danie nieco przypominało "solijankę", która kiedyś znajdowała się na czele dań kuchni byłego NRD. Dodanie śmietany mogło nadać węgierskiego charakteru z Szegedu. Czasem warto jest pokombinować w kuchni. Niekiedy wychodzą prawdziwe kulinarne cacka.
Składniki:
1 litr wywar spod ossobucco*
250 g kiszonej kapusty
2 ugotowane i pokrojone w kostkę ziemniaki
1 łyżka węgierskiej pasty do gulaszu lub przecieru z czerwonej papryki

Zapach białego wina z wywaru w połączeniu z oliwkami przypominał wakacje w Italii.
A więc czasami warto jest się zastanowić nad tym co można zrobić z resztkami z obiadu (przyjęcia)

*- ossobucco - sztandarowe danie kuchni włoskiej; jest to pocięta w grube plastry gicz cielęca powoli duszona z warzywami w białym winie; stąd ten niecodzienny smak kapuśniaku ugotowanego na takim wywarze

Tadeusz Gwiaździński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Ossobuco. Okręt flagowy kuchni włoskiej. Przepis może się przyda na świąteczny stół?

Ossobuco* (8 porcji) Bardzo ważne jest właściwe dobranie wielkości formy! Mięso i warzywa mają możliwie bez reszty wypełnić całą jej  pojemn...