wtorek, 1 lutego 2022

Makrela w pomidorach

Świeża makrela na stole to w Polsce rzadkość. Smakuje zupełnie inaczej od wędzonej, powszechnie dostępnej. To tak jak ze śledziem. Solony lub świeży to są dwa różne światy.

Na zdjęciu jako główne danie z ziemniakami z patelni

         Składniki:

2 filety ze świeżej makreli (łącznie 450 - 500 g)

 

Świeża makrela w Polsce bywa w sprzedaży w sieci sklepów Makro

0,5 puszki pomidorów

0,7 szklanki bulionu rybnego

1 ząbek czosnku

0,5 łyżeczki mączki kartoflanej

pieprz cytrynowy Andaliman, albo świeżo zmielony biały pieprz i nieco świeżo startej skórki cytrynowej

1 płaska łyżeczka sproszkowanej przyprawy curry (kto ma daje zamiast po 0,5 płaskiej łyżeczki przyprawy Vadouvan i sproszkowanej przyprawy curry)

1 łyżeczka soku z cytryny

pieprz cayenne (w ilości wg własnego uznania)

1 - 2 duże ziarna ziela angielskiego krótko podprażone na patelni bez tłuszczu

sól

oliwa z oliwek  

 

Wykonanie

1.) Makrelę sfiletować. Przy pomocy odpowiedniej pincety pozbawić ości. Po stronie mięsa doprawić tajskim pieprzem cytrynowym. Ewentualnie wyżej zaproponowanymi przyprawami. Odstawić pod przykryciem w temperaturze pokojowej na 20 minut. 

 

2.) W tym czasie zagotować bulion rybny. Dodać pomidory z puszki, zmiażdżony czosnek, wymieszać i chwilę pogotować. Doprawić solą, sokiem z cytryny, przyprawą Vadouvan i curry względnie samą przyprawą curry. Ziarna ziela angielskiego przed dodaniem zmiażdżyć brzeszczotem noża. 

 

3.) Gotować powoli i po upływie ok. 5 minut zagęścić mączką kartoflaną. Od tej pory często mieszając na maleńkim ogniu gotować przez minimum 15 minut. 

 

4.) Filety pokroić na porcje i w małej ilości oliwy z oliwek krótko przesmażyć po stronie skóry. 

 

Smażyć należy w minimalnej ilości tłuszczu
 

Po upływie 1 minuty lekko posolić. Szybko przenieść do lekko wrzącego sosu pomidorowego kładąc skórą do góry. Zmniejszyć ogień do minimum.

 

 

5.) Podawanie: po 4 - 5 minutach (jak na zdjęciu zamieszczonym na wstępie) podawać z ziemniakami z patelni. 

 

* - Andalimnan - dziko rosnący pieprz cytrynowy; jako przyprawa do ryby jest dużo lepszy od stosowania  soku cytrynowego, ponieważ cytryna nieodwołalnie wnosi dużo własnego smaku. Natomiast wspomniany pieprz daje i kontrast smakowy i subtelny zapach cytryny jednocześnie nie ingerując w pierwotną naturę filetu.

Ręczę, że warto się o tym przekonać na własnym podniebieniu.

 
Tadeusz Gwiaździński

filary smaku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Caprese. Bezmięsna i super łatwa przystawka

Tak jak pizza Margerita zestawem kolorów przypomina włoską flagę. Pochodzi z południa Włoch. Stała pozycja kuchni włoskiej. W sumie nic nowe...