Tort na ósmą rocznicę powstania bloga Moja Kawiarenka!

Ponieważ ten blog jutro kończy 8 lat, z tej okazji mały upominek dla Czytelniczek i Czytelników!

         Tort z masą jabłeczno rodzynkową  (tortownica Ø 26 cm)

Nasączone rumem i zmiksowane rodzynki nadają masie z jabłek ciekawego aromatu.

Biszkopt - składniki:

200 g mąki pszennej

50 g mączka kukurydziana

7 jaj klasy "M" (56 - 60 g)

200 g cukru

10 g cukru waniliowego (nie mylić z wanilinowym!)

szczypta soli

Do nasączania:

0,7 szklanki mocnej posłodzonej herbaty

0,3 szklanki brązowego aromatycznego rumu (najlepiej 38%)

Masa jabłeczno rodzynkowa - składniki:

4 duże jędrne kwaśne jabłka

4 łyżki rodzynek* moczonych w aromatycznym rumie (38%)

0,7 szklanki świeżego soku z jabłek

sok z 0,5 cytryny świeżo wyciśnięty

1 płaska łyżeczka mielonego cynamonu

100 g cukru trzcinowego

4 płaty żelatyny (7 x 12 cm) względnie 1,5 łyżeczki granulatu

Masa serowa - składniki:

300 g włoskiego twarożku ricotta

100 g cukru pudru

200 ml słodkiej śmietanki kremówki (30 - 36%)

10 g cukru waniliowego

4 płaty żelatyny (7 x 12 cm) względnie 1,5 łyżeczki granulatu

Wykonanie - biszkopt:

Wg zasady biszkopt przeznaczony do wykonania tortu należy upiec na dzień wcześniej.

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nastawić aby się rozgrzał do temperatury 180°C. Grzeje góra + dół.

Obie mąki wymieszać ze sobą i w celu napowietrzenia przesiać przez gęste sito. Całe jaja ubić ze szczyptą soli i obydwoma cukrami na gładką i gęstą kremową masę. Mieszając dużą łyżką stopniowo (na 3 x) dodawać przesiane mąki. Gotowe ciasto przelać do tortownicy.

Wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika na dolna półkę.

Piec przez ok. 30 - 35 minut. Gotowość sprawdzać pod koniec drewnianym patyczkiem.

Wykonanie - masa jabłeczno rodzynkową:

rodzynki posiekać na okres 1 doby zalać rumem*.

Jabłka obrać ze skóry i zetrzeć na drobnym tarle. Niezwłocznie wymieszać z sokiem z cytryny. Posiekane i wcześniej namoczone rodzynki przecedzić i odcisnąć. Dodać kilka łyżek soku z jabłek i zmiksować na gładki krem.

Dodać do drobno startych jabłek i dokładnie wymieszać.

Dodać cukier i cynamon, wlać resztą soku z jabłek i bez przykrycia powoli gotować aż płyn prawie odparuje. Kiedy masa lekko przestygnie dodać rozpuszczona żelatynę i bardzo dokładnie wymieszać. Odstawi do niemal całkowitego wystygnięcia.

*  - rodzynki muszą się moczyć w rumie przez minimum 1 dobę

Wykonanie - masa serowa:

śmietankę ubić z cukrem pudrem do kremowej konsystencji.

NIE UBIJAĆ NA SZTYWNO!

Serek ricotta zmiksować blendrem z cukrem waniliowym na gładką masę i delikatnie połączyć z ubitą kremówką. Dodać rozpuszczoną żelatynę i starannie wymieszać.

Składanie tortu:

upieczony dzień wcześniej biszkopt przeciąć horyzontalnie na 3 plastry o jednakowej grubości.

Pierwszy plaster ułożyć na spodzie tortownicy i nasączyć jedną trzecią mieszanki herbaty z rumem. Pokryć jeszcze lekko ciepłą masą jabłeczno rodzynkową i wyrównać powierzchnię.

Na tym ułożyć drugi plaster ciasta i dobrze docisnąć.

Nasączyć herbatą z rumem jw.

Pokryć masą serowo śmietanową zostawiając część do posmarowania wierzchu.

Kolejno przykryć ostatnim plastrem i znowu docisnąć jak poprzednio.

Nasączyć i posmarować pozostawionym kremem serowo śmietanowym

Wstawić do lodówki na minimum 6 godzin.

Z rozpędu zabrakło masy do posmarowania boków.

... ale i tak tort topniał w oczach.

Tadeusz Gwiaździński