Witaminowa orzeźwiająca sałatka głównie dla sudentów i maturzystów.

Witaminowa sałatka z syropem klonowym.

Czemu dla studentów i maturzystów? Dlatego, że część składników wspomagają pracę komórek mózgowych.

Jako mała przekąska w przerwie od nauki nie obciąża żołądka i nawet poprawia nastrój.

Zanim się zabierzesz do wykonania tej sałatki przeczytaj dokładnie poniższe wskazówki.

1.)   Ponieważ w skład dania wchodzi gorzka sałata, komu to jest przeszkodą powinien na wstępie liście radicchio moczyć w zimnej wodzie przez dobre 20 minut.

2.) Z tego samego względu trzeba zwrócić uwagę czy przypadkiem orzechy włoskie nie są gorzkie! Inaczej grozi to klęską na talerzu.

3.) Gorzkie i kwaśne smaki nawzajem potęgują się negatywnie, dlatego nie wolno tu dawać żadnego octu, a soku z cytryny też tylko umiarkowanie!

Składniki:

1 bulwa kopru włoskiego wielkości małej pięści

4 – 5 listków gorzkiej włoskiej sałaty – radicchio

po pół szklanki zielonych i czerwonych winogron

0,5 jędrnego kwaskowatego jabłka

garść przebranych jasnych orzechów włoskich

sok świeżo wyciśnięty z jednej cytryny

2 – 3 łyżki syropu klonowego albo w zastępstwie miodu akacjowego*

sól wymieszana z rozdrobnionymi suszonymi pestkami dyni

Wykonanie:

winogrona po umyciu należy przepołowić wzdłuż i koniecznie pozbawić pestek. Nie ma nic gorszego kiedy podczas jedzenia takie ziarenko wbije się miedzy zęby.

Przed dodaniem do sałatki, sok z cytryny należy dobrze wymieszać z syropem klonowym.

Inaczej w potrawie uformują się wyspy smaku słodkiego i kwaśnego.

Po wymieszaniu dobrze jest odstawić zaprawę na bok na 5 minut aby oba składniki dobrze się połączyły.

Do poprawnego wykonania sałatki niezbędna jest bardzo ostra szatkownica z nastawną grubością cięcia. 

Przed szatkowaniem z bulwy kopru włoskiego obowiązkowo trzeba wyciąć i wyrzucić twardy trzon, którego pozostawienie zepsułoby cały smak.

Tajemnicą powodzenia smakowego sałatki jest faktycznie cienkie poszatkowanie bulwy

kopru włoskiego. Należy ciąć dosłownie cienko jak bibułkę!

Jabłko przeznaczone do tej sałatki powinno być kwaskowe w smaku, jędrne, chrupkie, i takie, które szybko nie oksyduje. Po pokrojeniu powinno pozostać białe!

Na zdjęciu cienko pokrojone jabłko wymieszane z poszatkowanym koprem włoskim.

Przed rozdrabnianiem nie należy obierać ze skórki! Przecież to ma być sałatka witaminowa.

Choć zasada mówi, ze sałat nie powinno się kroić nożem, w przypadku radicchio rozrywanie w dłoniach szło by dość opornie. 

Dlatego rozgrzeszam się sam i kroję, ale nie za drobno.

Zalać wcześniej przygotowaną marynatą, szybko i dokładnie wymieszać. Dopiero wówczas delikatnie posolić solą z pestkami dyni i jeszcze raz wymieszać.

UWAGA! Bez szkody dla końcowego efektu smakowego, z solenia można absolutnie zrezygnować.

Osobno podaję pokrojone orzechy włoskie do posypania sałatki. 

W sumie jest to jeden z najważniejszych składników tej sałatki.

Osobno dlatego, że nie wszyscy to lubią. Wg mnie dodają potrawie właściwego akcentu smakowego. Kto lubi może dodać mięsistych rodzynek. Kto ma i może, obowiązkowo powinien dodać świeże figi, pokrojone w kostkę! BOMBA!

* - miód akacjowy w zastępstwie syropu klonowego - zastosowany zastępczo wniesie jedynie efekt słodzenia, natomiast nie da się nim zastąpić aromatu zalecanego syropu.

Tadeusz Gwiaździński