Fragment z książki autora pt. "Doprawione szmerem tataraku". Wreszcie odebrana z drukarni i wreszcie do nabycia!
Ciasto jak raz na rozpoczęcie roku szkolnego. Choć teraz nie sezon na rabarbar i truskawki, w obecnej dobie takie artykuły są dostępne przez okrągły rok. Deser dość łatwy w wykonaniu. Do tego charakteryzuje się kwaskowym orzeźwiającym smakiem co podczas panujących upałów będzie jak znalazł.
Ciasto jak raz na rozpoczęcie roku szkolnego. Choć teraz nie sezon na rabarbar i truskawki, w obecnej dobie takie artykuły są dostępne przez okrągły rok. Deser dość łatwy w wykonaniu. Do tego charakteryzuje się kwaskowym orzeźwiającym smakiem co podczas panujących upałów będzie jak znalazł.
1,3
– 1,5 kg łodyg rabarbaru
0,7
kg najświeższych truskawek
1
gwiazdka anyżku gwiazdkowego (lub zamiast - 1 mała laska cynamonu)
1
opakowanie budyniu waniliowego (37 – 45 g)
150 g mąki pszennej
1
czubata łyżeczka proszku do pieczenia
150 g cukru + 5 łyżek + tyle co potrzeba do pokrycia dna garnka
1
opakowanie cukru waniliowego 7 g
150 g masła
5
jaj klasy „M” (57 – 62 g)
ok.
1 szklanka jogurtu (faktyczna ilość zależy od tego, ile wilgoci przyjmie
ciasto)
1
– 2 łyżki miałkiego cukru, wymieszanego z 1 łyżeczką mielonego cynamonu
masło
do wysmarowania formy, i tarta bułka (wyjątkowo zamiast mąki) do wysypania
formy
Wykonanie:
piekarnik nastawić aby się rozgrzewał do temperatury
175°C.
Metalową formę, o wewnętrznych wymiarach: dług. 29,5 cm, szer. 22 cm i 5,5 cm głębokości, cienko wysmarować masłem
i szczodrze wysypać świeżą tartą bułką.
Rabarbar obrać i pokroić w 1 cm kawałki.
Dno płaskiego rondla o grubym dnie i wewnętrznej
średnicy 20 cm pokryć 1 mm warstwą cukru. Wrzucić gwiazdkę anyżku (lub laskę
cynamonu). Postawić na ogniu i odczekać aż pojawi się lekko złoty karmel.
Wówczas wrzucić pokrojony rabarbar. Zmniejszyć płomień i po chwili zacząć
mieszać. Mieszać i trzymać na ogniu tak długo aż cukier się całkowicie
rozpuści.
Jeszcze przed krojeniem rabarbar należy koniecznie starannie obrać ze skóry. |
Rabarbar
wyda z siebie dużo soku, którego nadmiar należy osączyć na sicie. Wyjąć anyżek
i wyrzucić. Patrz foto poniżej.
Rabarbar wypuści z siebie sporo soku, który należy dokładnie osączyć na sicie. |
Odcedzona masa rabarbarowa wymieszana z truskawkami. |
(lub na połówki – jak kto woli)
Osączony rabarbar wrzucić do tego samego rondla. Szybko mieszając dodać proszek budyniowy i gdy się wyraźnie połączy z masą, postawić na małym ogniu. Stale nadal mieszając odczekać aż się całość zagotuje. Wówczas wrzucić truskawki i natychmiast zamieszać. Masa ma być bardzo gorąca! To nie może jednak trwać zbyt długo, bo inaczej truskawki się rozpadną! Znaczy w tym czasie ciasto powinno już dochodzić!
Żółtka oddzielić od białek. Z
białek z 5 łyżkami cukru ubić kremową pianę i wstawić
do lodówki.
Miękkie masło ukręcić z cukrem na puszystą masę. Stale
miksując, po jednym dodawać żółtka.
do lodówki.
Białka ubić z cukrem na kremową masę. W żadnym wypadku na sztywno! |
Mąkę
przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia. Mieszając łyżką, na przemian
dodawać mąkę i jogurt. Ma powstać gładka, nie za gęsta i dość lejąca się masa.
Dodając jogurt trzeba obserwować gęstość. Czasem trzeba dać mniej – czasem
więcej.
Ciasto
wlać do formy i łyżką rozprowadzić je równomiernie na całej powierzchni.
Niezwłocznie wstawić do piekarnika na dolną półkę. Grzeje góra + dół 180°C, na
jakieś 25 – 30 minut. Suchość sprawdzić drewnianym patyczkiem.
Gotowe surowe ciasto wlać na środek formy włożonej papierem do pieczenia i płaską łopatką równomiernie rozprowadzić po całej powierzchni. |
Po
tym czasie ciasto powinno być gotowe. Z lodówki wyjąć ubitą pianę. Piekarnik
podkręcić do temperatury 200°C. Z pieca wyjąć formę i natychmiast pokryć
upieczone ciasto bardzo gorącą masą.
Szybko wyrównać i na wierzchu równomiernie rozprowadzić kremową pianę.
Posypać miałkim cukrem wymieszanym z mielonym cynamonem i natychmiast ponownie wstawić do piekarnika. Tak zapiekać przez 10 minut.
Szybko wyrównać i na wierzchu równomiernie rozprowadzić kremową pianę.
Posypać miałkim cukrem wymieszanym z mielonym cynamonem i natychmiast ponownie wstawić do piekarnika. Tak zapiekać przez 10 minut.
Bez
obaw można jeść na ciepło!
Tadeusz Gwiaździński
Tadeusz Gwiaździński
Bardzo lubię ciasta z kwaskowatymi owocami. Nawet wtedy, gdy piekę klasyczną szarlotkę do jabłek dodaję sporo soku z cytryny.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Wygląda na to, e gramy w tej samej drużynie bo ja też tak lubię.
UsuńPozdrawiam Tadeusz.