Warunek (!) Nie wolno zbyt długo smażyć.
Najlepsze są teraz kiedy można nabyć wraz z gonadami. To są te czerwone części widoczne na zdjęciu. Na pierwszy rzut oka przypominają krewetki. Niewybaczalnym błędem jest odrzucanie tego smakołyku. |
do szaszłyczków - po 2 małże św. Jakuba (polska nazwa handlowa - przegrzebki) na osobę
1 płaska łyżka marynowanych w soli ziaren czarnego pieprzu
https://barwysmaku.blogspot.com/2017/02/czarny-pieprz-marynowany-w-mokrej-soli.html
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka masła
Wykonanie szaszłyczków:
mięso małży ostrożnie wydobyć z muszki starając się nie uszkodzić. Opłukać z ewentualnych resztek piasku i wytrzeć do sucha. Oddzielić gonady.
Po 2 sztuki nadziać na krótkie drewniane szpadki przekładając gonadami. Smażyć obustronnie na średnim ogniu po ok. 2,5 - 3 minuty z każdej.
Zdjąć z ognia i dopiero wtedy wymieszać z marynowanym pieprzem. Od biedy czarny można zastąpić połową płaskiej łyżeczki zielonego - osobno drobno posiekanego. Wówczas potrawę należy lekko posolić. Podawać natychmiast prosto z patelni.
Składniki małży zapiekanych z tartą bułką:
4 małże w muszlach
4 płaskie łyżki masła
4 płaskie łyżki tartej bułki
4 łyżeczki koniaku
sól
Kto nie dysponuje czarnym pieprzem marynowanym w soli może podać w formie zapiekanki z masłem i tartą bułką. |
miękkie masło rozgnieść widelcem z tartą bułką. Umytych i osuszonych małży nie wydobywać z muszli. Posolić i równomiernie pokryć masą z bułki i masła.
Każdą podlać 1 łyżeczką koniaku i zapiekać w temperaturze 180 stopni na środkowej półce przez ok. 20 minut. Grzeje góra + dół.
Podawać natychmiast z białą pulchną bułką do maczania w roztopionym maśle.
Tadeusz Gwiaździński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.