świeże
małże św. Jakuba* (po 3 sztuki na porcję)
1
mała dynia Hokkaido
2
łyżki masła
2
łyżki oliwy z oliwek
1
łyżka gęstej słodkiej śmietany (min. 18%)
100
ml słodkiej śmietanki kremówki (30 - 36%)
0,5
łyżeczki świeżo i drobno startego imbiru
szczypta
gałki muszkatołowej
sól
czarny
pieprz prosto z młynka
kto
lubi może dać nieco posiekanego strączka świeżej czerwonej papryczki chili
Wykonanie:
dynię
podzielić na ćwiartki i usunąć wewnętrzną miękką tkankę wraz z pestkami.
Każdą
ćwiartkę podzielić wzdłużnie na trzy części i kolejno poprzecznie pokroić na
plasterki o grubości 1 - 1,5 mm
Na
patelni rozgrzać 1 łyżkę masła z 1 łyżką oliwy. Wrzucić pokrojoną dynię i
mieszając od czasu do czasu smażyć na średnim ogniu przez 3 minuty. Dodać obie
śmietany i wymieszać. Po upływie 1 minuty doprawić imbirem, pieprzem i solą.
Gdy
dynia zacznie mięknąć zdjąć z ognia i trzymać pod przykryciem.
Na
osobnej patelni na pozostałym tłuszczu po 3 minuty z każdej strony smażyć umyte
i
wytarte do sucha małże św. Jakuba.* Solić dopiero przed zdejmowaniem z patelni.
Kto
lubi ostre wrażenia smakowe może pod koniec dodać czerwonej świeżej papryczki
chili.
Podawanie:
na
środku podgrzanych talerzy zakąskowych rozprowadzić po 2 łyżki dyni podduszonej
ze śmietaną. Na tym układać po 3 świeżo usmażone małże i podawać natychmiast
jako gorącą zakąskę.
* - małże św. Jakuba; we Włoszech kupuję
w sklepach rybnych, w Austrii w supermarketach METRO, w Polsce w supermarketach
MAKRO; albo wszędzie tam gdzie są oferowane owoce morza
P.S.
Kto nie przepada za owocami morza może małże zastąpić kawałkami piersi
kurczaka.
Tadeusz Gwiaździński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.