wtorek, 2 kwietnia 2019

Konfitura z kumquat do świątecznych deserów


Konfiturka do świątecznych ciast na bazie cytrusowych owoców kumquat
Je się razem ze skórką!
Owe karłowate pomarańczki w Polsce nie cieszą się specjalnym wzięciem. Do ich jedzenia zniechęca brak miąższu typowego dla pomarańczy, oraz uprzedzenie do jedzenia całego owocu ze skórką.
W tu prezentowanej kombinacji gorycz zawarta w smaku zostaje złagodzona dodatkiem cukru. Ręczę, że warto spróbować. Szczególnie jako uzupełnienie do wielkanocnych ciast.


Składniki:
150 - 200 g owoców kumquat
3 spore pomarańcze
3 łyżki cukru (kto lubi może dać cukier żelujący)
przyprawy: 1 mała laska cynamonu, 1 goździk, 1 anyżek gwiazdkowy, 1/5 orzecha gałki muszkatołowej w całości, 1 kapsułka czarnego kardamonu

Wykonanie:
owoce kumquat umyć i moczyć w zimnej wodzie przez 2 godziny. Chodzi o to aby ze skórki wymoczyć nadmiar goryczy.
Z trzech pomarańczy wycisnąć sok, przecedzić i zagotować z przyprawami. 
Zalecana proporcja: na każde 100 ml soku z pomarańczy daje się 100 g cukru. W ten sposób otrzymuje się syrop o wyważonym poziomie słodyczy.
Pod przykryciem trzymać na maleńkim ogni ok. kwadransa. Odstawić z ognia na 1/2 godziny. Przecedzić. Owoce kumquat podzielić na ćwiartki i koniecznie starannie pozbawić pestek.
Owoce przeważnie mają po dwie pestki. Trzeba uważać bowiem zdarza się jednak, że i po pięć, albo ani jednej!

Na dnie odpowiedniego rondelka rozprowadzić  cukier i postawić na średnim ogniu. Gdy zacznie karmelizować, wlać przecedzony sok pomarańczowy. Nie mieszać! Gdy się cukier rozpuści, wrzucić pokrojone owoce kumquat i bez przykrycia gotować na maleńkim ogniu 10 - 12 minut. 

Przełożyć do wyparzonego słoika, zakręcić i zawekować.
Tak przygotowane mogą stać w lodówce przez 2 - 3 miesiące.

Podawanie:
podawać jako ozdobne urozmaicenie smakowe do różnych deserów, a głównie do pierników, serników lub makowców. Było nie było zasada mówi, że deser na talerzu powinien się składać z minimum trzech elementów. Prezentowana konfiturka spełnia rolę atrakcyjnej jadalnej ozdoby.

Tadeusz Gwiaździński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Ossobuco. Okręt flagowy kuchni włoskiej. Przepis może się przyda na świąteczny stół?

Ossobuco* (8 porcji) Bardzo ważne jest właściwe dobranie wielkości formy! Mięso i warzywa mają możliwie bez reszty wypełnić całą jej  pojemn...