Ryba w takiej cytrynowej galarecie jest dużo bardziej elegancka od ogóra z beczki (na kaca). |
Składniki:
sok
świeżo wyciśnięty z ½ cytryny
sól
czarny pieprz prosto z młynka
oliwa do smażenia
0,5 litra wywaru ze łba, płetw i resztek karpia pozostałych po filetowaniu
100 ml białego wytrawnego wina (0,7 szklanki)
7 – 8 płatów żelatyny (7 x 12 cm) lub 3 czubate
łyżeczki granulatu
sok świeżo wyciśnięty z 1 ½ cytryny, do galarety
1/2
szklanki listków zielonej pietruszki
gałązki świeżego kopru do dekoracji
dodatkowo:
wsiąkliwy
papier kuchenny
Wykonanie:
na pół godziny przed filet z karpia skropić sokiem z cytryny. Usmażyć w/g zasad soląc i doprawiając pieprzem dopiero pod koniec. Gdy przestygnie zdjąć skórę i wyrzucić.
Po zdjęciu z patelni kawałki ryby najpierw układać na wsiąkliwym papierze kuchennym aby pozbawić je nadmiaru tłuszczu. |
Z
rybnego wywaru z dodatkiem żelatyny, szklanki wina i soku świeżo wyciśniętego z 1,5 cytryny, przyrządzić galaretę.
Odstawić w chłodniejsze
miejsce aby galareta mogła powoli stężeć.
UWAGA! Do
lodówki potrawę wstawia się dopiero po zastygnięciu galarety, ponieważ proces jej tężenia
powinien przebiegać pomału.
Podawanie:
podawać jako orzeźwiającą przystawkę do noworocznego obiadu.
Tadeusz Gwiaźdzński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.