Żal mi ludzi, którzy najpierw płacą po 200 - 500 zł za butelkę, a później złym sposobem chłodzenia albo błędnym nalewaniem niszczą wydane pieniądze. |
Ma bez dyskusji wynosić +4° C.
Dlatego na półce w lodówce, powinna panować
temperatura od +2 do +3 stopnie, a to dlatego, że samo nalanie do
kieliszków, podniesie temperaturę wina o dobre 2 stopnie.
W upalne letnie dni przed serwowaniem, zaleca się
włożyć kieliszki na 10 – 15 minut do zamrażarki.
UWAGA! Zaraz po wyjęciu powinno się im dać kilka
minut przerwy aby się mogły nieco ogrzać. Inaczej w czasie nalewania będą
natychmiast pękać!
Butelki, w których sprzedaje się wina musujące, są
wykonane z odpowiednio grubego szkła, a szkło jak wiadomo jest złym
przewodnikiem ciepła. Dlatego właściwy proces chłodzenia w lodówce musi wynosić
nie parę godzin, co 3 – 4 dni!
Absolutnie należy unikać wkładania w tym celu do
zamrażalnika lodówki i czynić to tylko w ramach wyjątkowych koniecznych
sposobności.
Jak otwierać?
Korki mają prawo i powinny strzelać tylko w ramach
uroczystych okazji.
We wszystkich innych przypadkach, przechyliwszy
butelkę o przynajmniej 45 stopni, trzymając szczyt szyjki przez czystą
ściereczkę, pokręca się butelką, starając się kciukiem drugiej ręki blokować
korek, aby zapobiec niepożądanemu wystrzeleniu. Ściereczka jest tu obowiązkowa,
bowiem mimo wszystko, gwałtownie wydobywającą się z butelki pianą, można
niechcący opryskać siedzących przy stole.
Im
ciszej otworzy się butelkę, tym bardziej będzie to eleganckie!
Jak
prawidłowo nalewać?
Panuje powszechne przekonanie, że butelkę z
szampanem podczas nalewania do kieliszków trzyma się na dłoni wkładając kciuk w
zagłębienie dna butelki. Nazwano to nawet prawidłowym chwytem butelki szampana.
Może to jest i szczytem elegancji ale z pewnością w żadnym wypadku nie jest ani
praktyczne ani wygodne. Osobiście uważam to za zbyteczną manierę. Butelka jest
lodowato zimna, pokryta skroploną parą wodną z powietrza i skutkiem tego
śliska!
Dużo
bezpieczniej i wygodniej jest trzymać butelkę nieco poniżej szczytu szyjki,
posługując się przy tym białą wykrochmaloną ściereczką. Powszechnie panuje też przekonanie, że właściwym
sposobem nalewania szampana, jest tzw. metoda „na dwa razy”, bo wówczas
pieniąca się gwałtownie zawartość, nie wyleje się na zewnątrz. To jest sposób,
który może być polecany jedynie w
chwilach, kiedy trzeba rozlać wino
do kilkudziesięciu, albo nawet kilkuset kieliszków na raz.
|
Np.
jeżeli idzie o szybkie spełnienie toastu na weselach czy przyjęciach
Sylwestrowych.
W takich chwilach nikt nie zwraca uwagi na smak tego co pije!
W takich chwilach nikt nie zwraca uwagi na smak tego co pije!
Chcąc
zachować wszystkie wartości smakowe win tego typu w zasadniczo nie nalewa się
do stojących kieliszków, ponieważ wraz z powstającą burzliwie pianą,
ucieka z niego w tej jednej chwili dobre 40%
CO2, to znaczy tego, co jest w
nim najlepsze.
Cały
trud pieczołowicie włożony przez producenta idzie w ten sposób w niwecz.
Także
nasze drogie pieniądze, ulatują bezpowrotnie w atmosferę.
Aby zachować właściwy
smak, prawidłowo należy: przechylić kieliszek do prawie
poziomu, i cienkim strumieniem powoli nalewać wino
po jego ściance, sukcesywnie podnosząc szkło do góry, możliwie unikając
tego aby się pieniło.
Im mniej bąbelków podczas nalewania ucieknie w atmosferę, tym lepiej wino będzie smakować! |
Wprawdzie brak tu teatralnego efektu i szumu pianki,
ale za to będzie ono smakować tak jak powinno. Tak można i należy traktować te cenne krople tylko w
kameralnym gronie. Inaczej proces ten trwałby nieznośnie długo.
Nawet w mocno pochylonym kieliszku, zbyt szybkie nalewanie spowoduje masowe wydzielanie się pianki. |
Kto nie wierzy niech
wykona następującą próbę.
UWAGA! Do wykonania tej
próby nie nadaje się tylko wino, zaraz po otwarciu!
Do dwóch jednakowych
(właściwych) kieliszków, jeden po drugim proszę wlać musujące wino. Do jednego,
stojącego pionowo na dwa razy, i do drugiego, pochylonego jak wyżej opisano.
Teraz niezwłocznie należy dokładnie powąchać i spróbować smaku obydwu próbek.
To samo wino nalane
inaczej, przejdzie jakby metamorfozę. Różnica będzie tak kolosalna, że nikogo
nie trzeba będzie dodatkowo przekonywać o słuszności powolnego nalewania, do
prawie leżącego kieliszka.
Ciekawostką jest, że im
słabsze gatunkowo wino, tym bardziej dobitny jest wynik wyżej opisanego testu.
Z tego płynie prosty
wniosek. Poprawnie nalane zwykłe wino musujące, może stać się ozdobą wieczoru.
Właściwe
kieliszki.
Jedynymi prawidłowymi są bardzo wysokie i szczupłe
tulipany na wysokiej nóżce, za którą należy je trzymać, unikając w ten
sposób niepożądanego ogrzewania dłonią zawartości.
Prawidłowe kieliszki do win musujących. |
W
tzw. „fletach” - powinno się podawać
sorbety. Są
wytworem wzornictwa przemysłowego i w przypadku win musujących nie zdają
egzaminu. Tutaj ciepło dłoni przez bardzo cienkie szkło, niemal bezpośrednio
styka się ze schłodzonym winem. Ekstremalne zwężenie u dołu, podczas nalewania
bez wyjątku powoduje gwałtowne powstawanie piany. (patrz zasady nalewania)
Dodatkowo szerokie otwarcie u góry, ułatwia rozległą powierzchnią przyspieszoną
ucieczkę bąbelków gazu. Taki kieliszek należałoby trzymać za samą stopkę, a
płyn wypić niemal duszkiem.
Na zdjęciu z lewej: kieliszek typu flet, do sorbetów. Z prawej: rzadko stosowany do słodkich win musujących. |
Płaskie
szerokie rozłożyste kieliszki, nadają się do eleganckich koktajli, albo do niżej opisanej tzw.
kaskady.
Nie nadają się do czystych win musujących. Pucharowo
rozłożysty kształt szkła powoduje, że ten szlachetny napój, z miejsca zamienia
się w coś, co będzie przypominało zwietrzałą oranżadę. Naprawdę szkoda wydawać
pieniędzy, aby tak łatwo zepsuć wszystko co najlepsze.
Popisową piramidę, gdzie
szampana nalewa się jak kaskadę do szerokich kieliszków, lejąc nieprzerwanie do
stojącego na samym szczycie; reszta samoczynnie napełnia się winem spływającym
ze szczytu w dół, formuje się następująco
1
Y 4 Y
Y Y 10
Y Y
Y Y Y 30 Y
Y Y
Y Y Y
Y 60 Y
Y Y Y
Warto wiedzieć, że:
prawdą jest, że wino
musujące wypite zaraz po otwarciu butelki uderza o wiele szybciej do głowy niż
to, które pozbawione jest perlistych bąbelków. Skutkiem tych „perełek” już po 5
minutach ma się w porównaniu o dobre 30% więcej alkoholu we krwi. Zjawisko to
potrafi się utrzymać przez dobre 45 minut!
Tą samą reakcję obserwuje
się również, gdy takie wino podawane jest w szerokich i rozłożystych
kieliszkach. W ten przebiegły sposób tzw. „panienki” w domach oznaczonych
czerwoną latarenką, szybko upijają swoich klientów.
Co robić po otwarciu, gdy
w butelce pozostało jeszcze wino?
Jeżeli butelka ma być wypita w krótkim czasie, wstawia
się ją do wiaderka z lodem.
Jeżeli nie, zamyka się ją specjalnym korkiem z
dociskową klamrą, stawiającą wystarczający opór ciśnieniu powstającemu wewnątrz
butelki, i wstawia z powrotem do lodówki, na najwyżej kilka godzin. Następnego
dnia takie wino nadaje się najwyżej do gotowania!
Smakosz mówią, że szampan na drugi dzień po otwarciu
ma taką samą wartość jak zimna kawa.
No i nie dajcie się nabierać i nie wierzcie w bajeczki o skuteczności zapobiegania wietrzeniu szampana przez wkładanie srebrnego sztućca do szyjki butelki.
Więcej na ten temat jutro w pierwszy dzień nowego roku!
Szczęśliwego Nowego Roku!
Tadeusz Gwiaździński
Tadeuszu, dziękuję Ci za te rady. O wielu rzeczach nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci w Nowym Roku przede wszystkim zdrowia, bo ono jest motorem wszystkiego. Życzę Ci samych radości, optymizmu i uśmiechu. Wszystkiego najlepszego!
Miło mi, że to co tu piszę komuś się jednak przydaje. Znaczy to skrobanie nie idzie na marne :-)
UsuńTobie też Szczęśliwego Nowego Roku!
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę wzajemnie wszystkiego co najlepsze!
UsuńWitam Panie Tadeuszu,czy może mi Pan podpowiedzieć jak mam serwować Sekt z sokiem pomarańczowym,co pierwsze nalewać sok czy Sekt?Z góry dziękuję za pomoc!
OdpowiedzUsuńNajpierw trochę soku na dno kieliszka i później sekt. Koniecznie powoli i lejąc po ściance kieliszka jednocześnie kontrolując ilość powstającej piany!
UsuńNiestety, nie piję szampana ani innych "bąbelkowych" napojów. Moje gardło jest bardzo wrażliwe i nawet jeden łyczek może pozbawić mnie głosu na długie tygodnie. Ale wiedzieć więcej niż się wie, zawsze warto.
OdpowiedzUsuńPomyślności w Nowym Roku:)
A szkoda bo to jest bardzo dobre.
UsuńRównież najlepsze życzenia noworoczne!