piątek, 21 maja 2021

Maleńka przekąska przed zakąską

Czasami życie płata drobne figle. Masz zaproszonych gości a tu dzwoni ktoś z towarzystwa, że się spóźni pół godziny. Albo do zaplanowanego menu czegoś brakuje i trzeba wyskoczyć do sklepu. 
W takich chwilach dobrze jest obecnym podać na stół coś maleńkiego. Poniżej pomysł na ratunkową improwizację aby przybyli punktualnie mieli co z sobą począć.

Na zdjęciu maleńki kotlecik podany z zaimprowizowaną jarzynką

Składniki:
po 1 łyżce gotowego mielonego mięsa przeznaczonego na kotlety
0,5 szklanki cienko poszatkowanej bulwy włoskiego kopru (fenkuła)
1 cienko poszatkowana marchewka
0,5 szklanki mocnego bulionu (np. ugotowanego na szybko z kostki rosołowej)
masło
sól
czarny pieprz świeżo zmielony
 
Wykonanie:
1.) Poszatkowany włoski koper i marchew często mieszając krótko przesmażyć na maśle. Podlać nieco bulionem. Doprawić solą i pieprzem i na maleńkim ogniu poddusić pod przykryciem.

2.) Z masy mielonego mięsa przygotowanego na kotlety na małym ogniu usmażyć maleńkie kotleciki.
 
3.) Podawanie: podawać z pieczywem na zakąskowych talerzykach. Wszystko jedno z jaką jarzynką względnie listkiem sałaty. Porcje nie mogą być za duże bo przecież w planie są jeszcze inne dania.
 
Tadeusz Gwiaździński
 
Filary Smaku
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonimowe i uszczypliwie sformułowane komentarze będą automatycznie usuwane. Niedopuszczalne są także treści zawierające otwartą lub ukrytą reklamę firm lub produktów.

Ossobuco. Okręt flagowy kuchni włoskiej. Przepis może się przyda na świąteczny stół?

Ossobuco* (8 porcji) Bardzo ważne jest właściwe dobranie wielkości formy! Mięso i warzywa mają możliwie bez reszty wypełnić całą jej  pojemn...